Fajny artykuł znalazłem

Notowania IQ Medica od ponad miesiąca są zawieszone z powodu braku przekazania raportu finansowego, a Zarząd IQM nie odpowiada na maile ani telefony. Sytuacja dla większości inwestorów jest bardzo dramatyczna, straty z inwestycji na tej spółce sięgają niemalże 80%, a dotyczą głównie inwestorów obejmujących akcje w ofercie prywatnej. Jest to kolejny przykład nieudolności KNF i GPW, które jawnie pozwalają na tego typu przekręty.

Przejdźmy do rzeczy.. dlaczego Zarząd nie opublikował w terminie raportu finansowego, a siedziba spółki została „zabita dechami”? Na kosmiczne przychody nikt się nie nastawiał, raczej większość inwestorów była ciekaw wykazanych strat z działalności, które wskazywałyby na kolejne wyprowadzanie kasy ze spółki, ale podobnie jak ja większość ma zupełnie inne podejrzenia.

Warto się przyjrzeć spółce Makro Holding, czyli inwestora „widmo”, który w zamian za akcje, których cena emisyjna była niższa od ceny rynkowej ważonej obrotami z ostatnich kilku miesięcy, miał wyprowadzić spółkę na prostą drogę i stworzyć „coś czego w polskiej branży medycyny estetycznej jeszcze nie było”. Działalność inwestora budzi wiele podejrzeń, które oparte są informacjach zawartych na witrynie internetowej. Wraz z kilkoma akcjonariuszami IQM doszliśmy do wniosku, że brak raportu spowodowany jest przez:
1) Najzwyklejsze w świecie wyprowadzenie pieniędzy ze spółki z akcji nowej emisji objętej przez Makro Holding.
lub
2) Makro Holding w ogóle nie zapłacił za akcje nowej emisji, a zyski ze sprzedaży tych akcji miały być podzielone między prezesów.

Przed NWZA w lipcu poprosiłem Prezesa Paluchowskiego aby przyniósł na walne wszystkie dokumenty, które potwierdzą iż akcje objęte przez Makro Holding zostały nabyte w sposób legalny, oraz wszelkie dokumenty stwierdzające, iż pieniądze zostały wydane zgodnie z założonymi celami emisyjnymi i założeniami strategii rozwoju spółki na rok 2012. NWZA się nie odbyło z uwagi na to, że żaden z większościowych udziałowców się nie pojawił. Był to dla mnie wyraźny sygnał, że ani jedna złotówka nie została zaksięgowana i nie pojawiła się w kasie spółki.

Mamy tutaj do czynienia z książkowym przykładem przekrętu niemalże doskonałego, niestety cierpliwość wielu akcjonariuszy się kończy i obecna sytuacja zmusza do działań. Tego typu spółek na New Connect jest pewnie więcej, a rynek ASO w oczach wielu inwestorów nie służy do budowania wartości spółek, a do zasilania głębokich kieszeni prezesów i ich kolesiów. Niedługo będzie obchodzona kolejna rocznica powstania NC, na której przepiękną polszczyzną będzie się wypowiadać sam Ludwik i inni z branży… zachwalając przy tym jak pięknym rynkiem jest nasz Nju Konekt. Myślę, że ta rocznica powinna być powodem do przeanalizowania wszystkich błędów, które popełniła GPW oraz KNF i zmusić do stanowczych i natychmiastowych działań. Kary nakładane przez KNF czy GPW są tak śmieszne, że tylko zachęcają do wszelkiego rodzaju manipulacji. Urodziny New Connect powinny być powodem by Sobolewski stanowczym głosem powiedział „NIE dla frajerstwa”. 407 spółek to lekka przesada, ale dla GPW to 407 zasileń kasy giełdy przekrętów wartościowych, więc tej przesady jeszcze na górze nie widzą.

Na koniec dodam, żezarówna ja jak i pozostali akcjonariusze IQM mamy nadzieje na pozytywne zakończenie sprawy IQM, a osoby które doprowadził do obecnej sytuacji zostaną ukarane z całą surowością prawa.