Siedziba we Wrocławiu, WZA we Wrocławiu, sądy we wrocławiu... Słowem, już w stajni Gudaszewskich/Dymeckich... Czy to dobrze czy źle? Pewnie zaraz się okaże, że odwrotne przejęcie, super biznes i te sprawy... A tymczasem w raporcie biegłego czytamy, że nie bedzie kontunuacji działalnosci spółki. No cóż, jakość komunikacji pozostaje od miesięcy ta sama "wiem ale nie powiem" :-) na szczeście już chyba nikogo nie ma na papierze a koledzy z Wrocławia przerzucają papier z kieszeni do kieszeni licząc, że jakieś leszcze się połaszą...