Po poniedziałkowym wybiciu WIG20 z symetrycznego trójkąta na rynek powróciły nadzieje na byczą końcówkę roku. Niewielki obrót towarzyszący tamtej sesji sprawił jednak, że kolejne dni mijały na wyczekiwaniu na ruch strony przeciwnej. Takowy miał miejsce podczas dzisiejszej sesji. Ruch powrotny w stronę pułapu trójkąta miał bardzo dynamiczny charakter bo nałożyły się nań wydarzenia w USA. Tym razem jednak to nie Wall Street zdecydowała o nastrojach na światowych parkietach. W trakcie regularnego handlu DJIA stracił 2,2 %, ale prawdziwym wstrząsem okazała się nocna decyzja Senatu odmawiająca 14 miliardowej pomocy dla GM i Chryslera.
To wywołało falę wyprzedaży, która przetoczyła się przez azjatyckie oraz europejskie giełdy i dotarła również do Warszawy.