mój nauczyciel AT, mówił mi że nie da się tego tak przy okazji..to wciąga jak każda praca, tak utonąłem trochę w tych "finsowych" spekulacjach, tą część tego "bigosu" traktuję jako naukę przez zabawę, a że nie jestem systematyczny, więc tylko dzięki emerytowi wiem, jak typuję i ile z tego trafiam,:) dzięki