Dobry wieczór.
Dziękuję za odzew i mailowy kontakt tym osobom, które to uczyniły, i czekamy zatem na kolejnych i ich zgłoszenia akcesu do grupy. Śmiało proszę Państwa - nie macie już teraz za wiele do stracenia. Dzisiaj niestety na tyle, bo dopiero dotarłem i to zamiast wypoczęty po weekendzie to wręcz przeciwnie - umordowany. Wykres pozostaje ważny - ale mamy cenę gwarantowaną wezwaniem - więc niżej być nie powinno, bo wtedy wypadałoby tylko brać i ...oddawać w najgorszym razie w wezwaniu. A czy uda się w dzisiejszym stanie rzeczy zaatakować kluczowe opory to sprawa otwarta - choć jeśli miałoby się to wydarzyć, to musiałoby zadziać się stosunkowo szybko. Skoro jednak profesjonalnie i skutecznie zablokowano wzrosty - pod jak sądzę wiadomy już scenariusz - do tej pory, to pytanie czy dalej tak nie będzie, tym bardziej że w starciu z takimi rozgrywającymi z jakimi mamy do czynienia, takie maluchy jak my szanse mają zgoła niewielkie. Trzeba poważnie zacząć rozważać inne potencjalne rozwiązania i sens ich ewentualnego zastosowania. Ktoś pisał tu o SII - oni są od jakiegoś czasu dość "cięci" na samą nazwę Integer - więc warto się tam zorientować jaki mają pogląd na zaistniałą sytuację. Nikt tu jeszcze niczego nie przegrał ale droga do wygrania czegokolwiek znacząco się skomplikowała. Jegomość "ja" zaś przepadł na razie jak widzę - a paradoksalnie jego "miecz" mógłby nam się nadać :)))
Dobranoc