Senator z PiS Zaremba, który próbował zbić kapitał polityczny na opluwaniu Polic musi przeprosić spółkę za naruszenie jej dobrego imienia.
Najważniejsze jest to by trzymać sie w wypowiedziach publicznych faktów i nie naruszać dobrego imienia Zakładów Chemicznych „Police” i Grupy Azoty Tarnów. Sprawa ta niech wzmocni świadomość konieczności ważenia słów przez osoby publiczne - powiedział po rozprawie Krzysztof Jałosiński, Prezes Zarządu Z.Ch. „Police”.
Naszym motywem wejścia na drogę sądową jest fakt bycia spółką publiczną, na której spoczywają szczególne obowiązki informacyjne wobec rynku, a także konieczność dochowania najwyższych standardów praworządności – dodał prezes Krzysztof Jałosiński.
Zgadzam się w 100 proc. Faceta nie obchodziła totalnie rzeczywistość, Police z kwartału na kwartał odnotowywały coraz lepsze wyniki, a ten organizował konferencje przed zakładami, że zakałady są na skraju upadku. Dobrze że sąd kazał mu skończyć z gadaniem bzdur. Jako inwestora strasznie mnie to wkurzało