Glencore według Reutersa szykuje zamknięcie huty Horne Smelter w Kanadzie, największej instalacji do produkcji metalu miedzi w tym kraju. To nie kopalnia, tylko huta i rafineria przetwarzająca koncentraty oraz złom elektroniczny. Roczna produkcja szacowana jest na ponad 300 tys. ton miedzi rafinowanej. Powód to gigantyczne koszty modernizacji wymaganej przez przepisy środowiskowe – mówi się o ponad 200 mln USD. Firma oficjalnie zaprzecza, ale źródła Reutersa potwierdzają przygotowania do zamknięcia. Huta i rafineria odpowiadają za sporą część podaży miedzi w Ameryce Północnej, duża część trafia do USA, które i tak są importerem netto tego metalu. W kontekście już istniejących problemów podaży na świecie, wypadków w kopalniach i niedoboru koncentratu, takie wydarzenie dodatkowo pogłębia ryzyko deficytu miedzi. To może wspierać ceny, które już wcześniej osiągały rekordy w okolicach 11,2 tys. USD za tonę. Warto obserwować czy zamknięcie faktycznie nastąpi i w jakiej skali, bo wpływ na rynek miedzi może być istotny.