napisalem juz wczesniej ze przy stracie 90% sprzedaz i tak nic nie da. chyba ze ktos porzebuje wykazac strate podatkowa. ja tego sprzedawac nie zamierzam bo po co?
niech sobie lezy kolejny rok. zrealizuje strate gdy bede musial zaplacic jakis podatek od gieldy wtedy sie to badziewie opchnie aby nie placic belkowego. a na razie mnie sie nigdzie nie spieszy.
rozumiem jesli ktos na gwalt potrzebuje gotowke to jego nawet to pozostale 10% urzadza bo kupi sobie za to jedzenie, poplaci oplaty. wiadomo potrzeba to potrzeba nie ma wyjscia.
ale u mnie akcyjki moga sobie polezec w sloiczku i zestarzec sie jak dobre wino. bedzie w sam raz na popitke do pieczonego KROLIKA.
Nie sprzedawac jak sie ma taka strate. ! bo to bez sensu.