Coś mi się wydaje że wasz statek tonie i rozpaczliwie wołacie o pomoc,a wasz kapitan zabrał jedyną szalupe ratunkową i zostawił swoich majtków i uciekł pływa teraz bo siedmiu morzach zalewu mietkowskiego zresztą tylko on się do niej zmieścił a okręt pod banderą libetu odpływa daleko po za wasz zasięg