Koleś !Nieważne co się wydarzy.W chwili obecnej "dałeś ciała"...ośmieszyłeś się .To nie jest istotne, co się jutro stanie.Faktem jest,że jesteś cieniasem.Oceniasz innych ,wyśmiewasz się ,a tu nagle zobacz geniuszu....zobaczyłeś i dalej chrzanisz.Nie mam akcji tej spółki,ale wiedziałem,że to nie będzie takie jednoznaczne,tzn:"uwalenie kursu"W sumie kibicowałem Rajowi,ponieważ wychodziłem z założenia ,że w tych ciężkich czasach dobrze byłoby gdyby ktoś wreszcie zarobił.A Ty koleś piszesz i piszesz i robisz z siebie pośmiewisko.Raj nie znam Cię chłopie ,ale gratuluję.