Ponownie mały "cudofix" i ujemna baza. Dalczego ktoś w ten sposób kupuje? Pamiętacie co było po poprzednim - mega zjazd a ujemna baza jeszcze wzrosła. Więc motyw zarobku na kontraktach odpada. Moim zdaniem na plytkim rynku, KTOŚ w ten sposób uzupełnia papiery tak, żeby nie spowodowac wzrostu kursu kontraktów i mieć czym dalej sypac. Oczywiscie siedzi na krótkich i gdyby kupował w czasie sesji to by tracił na kontraktach, a tak tylko baza urosła. Czyli w następne dni będzie sypał.... az wywoła panikę. Jak wszystko wywali i odwróci na L zacznie kupować. Co o tym sądzicie ? proszę o inne wyjasnienia