Kurs podbity, nagle zbiegają się wszyscy owczym pędem na PKC, zbiera się tego tyle ile trzeba przez godzinkę - dwie i puszcza lejce opychając pięknie papier z rąk zarządzających o czym będzie ESPI. Druga wersja to akumulacja papieru z miesiąc temu na niskiej kwocie, potem wrzucenie śmiesznego info że coś się będzie działo, podbicie kursu, złapanie odpowiedniej ilości chętnych na zakup i spuszczenie wszystkiego po czym podanie infa że jednak lipa. Jest teraz wysyp takich tematów, i nikt nikomu z tego tytułu nic nie może zrobić bo to wszystko legal. Teraz mamy znowu napływ świeżego narybku, marcowe rekiny już widziały takie tematy, ale nawet wieloryby potrafią się w to wpierd....