Obserwuję CUBE'A od wrzesnia gdy kurs był ok. 1,5. Parę razy mnie korciło ale stwierdziłem że kupię gdy bede miał pewność że spólka nie zbankrutuje. Póki co żadnego pozytywnego infa nie było więc nie kupiłem. Dzięki temu nie straciłem 75% kapitału więc jestem zadowlony. Żeby z obecnego poziomu dość do 1,5 zł spólka musi urosnąć o 400%. Czy jest możliwe że mi pociąg ucieknie? Pói co stoję z boku i obserwuje a wsiąść zawsze zdąrzę. Słabi z was gracze skoro "dobieracie stratę". Ciekawe ilu z was zarobi bo jak dla mnie ta spólką na 90% zbankrutuje?