Wykres kursu Resbudu przypomina mi sytuację z grudnia 2013: wtedy po półtorarocznym zjeździe kursu na 1zł nastąpiły gwałtowne wzrosty w ciągu miesiąca do 4,40zł. Ja głupi pojechałem niestety "tylko" do 3,60zł, ale jednak było przepięknie :)
Dlatego właśnie teraz kupiłem te akcje za 10% portfela. Ryzyko cholernie duże, ale raz się żyje :)
Kiepskie wyniki są chyba uwzględnione w cenie akcji, przecież zjazd kursu trwa już półtora roku. Osobiście nie wierzę w żadne fundamenty tej spółki, chociaż chętnie odszczekam po wynikach :)