Od jakiegoś czasu interesuję się spółkami produkcyjnymi. Płace w Polsce wciąż rosną wolniej niż wydajność pracy, surowce tanieją, pieniądz dodrukowywany w Europie...spółki te więc rosną. Dość długo czekałem na ostre wybicie kursu Amiki. Wydaje się, że teraz przyszedł czas na Forte. Ciekawe, czy wzrost będzie równie dynamiczny. Porównując dywidendę, Forte powinno być znacznie droższe, porównując sam wynik netto - już niekoniecznie. Wiele zależy od utrzymania dynamiki wzrostu sprzedaży i zysku. Chętnie poznam Wasze zdanie.