A ja myśle , że jest wał do zrobienia!!!! Rafał Czupryński był dealerem i podejmującym decyzje portfelowe w imieniu Sergieja Gavrilova / mówi wam to coś , tzw, kompleks paliwowo-energetyczny , dawni ludzie KGB i ich pieniądze / , ale nie za dobrze mu szło i go Gavrilov pogonił / trochę się musial ukrywać /. Poźniej probował z Malinowskim z Oceanic i tez lipa...... No to teraz Orzeł.....