Jeśli kapitał własny jest istotny do oceny firmy /jako wynik dzielenie wartości rynkowej/ kapitał własny/; to natychmiast trzeba sprzedac te akcje bo są nadwartościowane /ten stosunek to ok 0,9; / w stosunku do np ORLENU gdzie jest ok 0,55. Czyli Orlen wg tego wskażnika powinien być prawie 2 razy droższy........
dlaczego nikt tego nie robi ? bo nie jest to najbardziej istotny wskażnik.
i pisanie ile on wynosi jest bez sensu, bez szerokiego tła i innych wskazników
Masz na GPW i NC pewna spółkę, gdzie:
ludzie kupowali akcje gdy wartość księgowa była ujemna, a obroty od 10 lat = zero ; dziś wartość księgowa to 2 zł na akcje, kurs 2/3 zł - obroty ciągle zero - i chętnych na zakup brak.
Czy majątek Stalexportu - ten do podziału jest wart te 3,2 zł na akcje zobaczymy za półtora roku przy likwidacji spółki.
Być może tak być może NIE - nikt nie ma bladego pojęcia.
Dlatego przy zakupach trzeba mysleć. Bo DECYZJĘ podejmą włosi; może ją skonsultują z PZU - a cała reszta będzie mogła zrobić to co podobno chcą robić wszyscy spotykający się z Trumpem.
To, że kapitał własny /jeśli jest dobrze wyceniany - a tego dowiemy sie przy likwidacji spółki/ jest bliski wycenie rynkowej to prosty dowód na to, że lada moment /1,5 roku/ bedzie REALNA wycena majątku.
Zresztą w przyszłym roku, powinniśmy zobaczyć jego systematyczną sprzedaż i dzielenie sie z akcjonariuszami. bo idealne rozewiązanie to mieć za te 1,5 roku majątek zbliżony do zera. To jest idealne dla małych