Wczoraj podali, że w GTC już nic nie może się wydarzyć ani na (+) ani na (-). W cenie jest rozczarowanie tragicznymi wynikami a to co teraz dzieje się z kursem to już wahania czysto spekulacyjne jak na PETROLU.
Jak sądzicie ile to potrwa ? Jest szansa na 11 zeta do 2014 ?