chyba zrobie konkurencje dla GPW i KNF będzie niezadowolone,
będę zbierał zakłady na WIG i kursy akcji za gotówke bez pozwolenia obroty papierami.
No bo niby dlaczego tylko GPW ma mozliwość grania kontraktami i szortowania - to zwykła bukmaherka.
To już mnie wpienia powoli że akje spadają a grube ryby zarabiają na spadkach, co to za pralnia kasy aby mieć pieniądze z czegoś co traci wartość?