Ponoć Chińczycy próbują przejąć Carlsona, ktoś zbliżony ze spółką mówił że odkryli że Chinka z Rady Nadzorczej działała na ich zlecenie dlatego ją wywalili, ta druga osoba z Londynu też ponoć to zauważyła. Ciekawe czy to prawda. Pewnie będą się bronić jakość.