W Gnieźnie, gdzie dzwoni złotówek chmara,
Żyje bankier z długiem – ćwierć miliarda.
Harcerz w sercu, choć finansowa klapa,
Ideały wysokie, choć konto opada.
Mówią, że pomaga, serce rozdaje,
Lecz w banku procenty wciąż nie dopinają.
Munduru brak, długi w kieszeni,
Harcerz z długami – wciąż w nieśmiertelnej cenie.
Złote zasady? Może i ma,
Ale ćwierć miliarda robi "cicho pa pa"