Po przerwie w trudnym 2008 r. Grupa Makarony Polskie wraca do planów konsolidacji rynku makaronów oraz akwizycji w innych, perspektywicznych segmentach rynku spożywczego. Jak twierdzi Paweł Nowakowski, prezes Makaronów Polskich, do pierwszych transakcji może dojść jeszcze w tym roku.
- Nie prowadzimy obecnie żadnych rozmów, ale rozważamy akwizycje podmiotów o przychodach nie mniejszych niż 20 mln zł, ewentualne połączenie z dużymi przedsiębiorstwami - mówi Paweł Nowakowski. - Chodzi nam przede wszystkim o wzrost skali działalności w branży spożywczej.
Jednoczesnie, jak zaznaczył prezes, firma nie chce ograniczać się jedynie do przejęć w branży makaronów, ale rozważa wejście w inne perspektywiczne segmenty rynku spożywczego. Jakie? Tego nie chce zdradzić. Należy przypomnieć, że kilkanaście miesięcy temu Makarony, rozważały wejście w kooperację z firmą działającą w kategorii przetwórstwa warzywnego. A obecnie w ramach grupy działa firma Stoczek, produkująca dania gotowe oraz przetwory owocowe.
Prezes zaznacza jednocześnie, że niezwyle ważne jest to, aby potencjalny oferował swoje produkty w podobnym systemie dystrybucji, co pozwoliłoby na osiągnięcie efektu synergii.