I takie pytanie z sali: kto kupuje te akcje?
Bo chyba ktoś coś kupuje...

Dnia 2022-10-26 o godz. 16:29 piobor napisał(a):
> I takie pytanie z sali: kto kupuje te akcje?
> Bo chyba ktoś coś kupuje...

Ja

Hahaha .. :-))

Jedna uwaga - my nie USA !

Jak41 piwo wisisz za to że rano myśl o Skach z głowy Ci wybiłem ;-)

Kto kupuje akcje .... znów się powtórzę że np. ten co pożyczył np. przy 1600 grał nimi na krótko i spadek wywołał. Może właśnie je odkupuje.

gdyby do tego nabrał sporo L na fw byłoby logiczne :)

nie no fakt oczywiscie ale grałem s ki od 70 domkniete ze strata po 72 no i L ki od 65 domkniete po 87 i chyba sobie odpuszcze na chwile bo dzisiaj mialem dosc nerwowo i niestety moje kreski i system pokazuje mocne S po okolo 80 a mamy juz 90 a pewnie 1500 pykna

Dnia 2022-10-26 o godz. 16:36 jak41 napisał(a):
".... pewnie 1500 pykna"

nie bez walki ale wygląda na to że tak

To co dziś brałem na 1499 oddaję lub PKC w ostatniej minucie zostaje głowna pozycja.

drzwi ciasne miśki na parapet wychodzą ?

No i poszło po 1499 :-)

Dnia 2022-10-26 o godz. 16:46 7777777777777 napisał(a):
> drzwi ciasne miśki na parapet wychodzą ?

Ja sobie już w zasadzie dobrałam tyle ile miałam w planie :-)
Zostało jeszcze ewentualnie kilka na ok. 1520 ( w co wątpię ).

Janki mają czas do jutra do 14.15
ale to długo przed sesją , więc dla nich ryzykowne

Nie wytrzymałem. Zamknąłem S z największą stratą w tym roku. Październikowe zyski poszły z dymem.
Nie wierzę w te wzrosty. Niestety ten brak wiary kosztował mnie kupę kasy i nerwów.
Niestety, stare błędy znowu dały o sobie znać. Zagrałem na krótko na pół sesji... A potem wyhodowałem mega straty. Długo nie wrócę do 100 pozycji na raz heh.
Nie ma przebacz - trzeba brać zysk, jaki jest, a nie liczyć na większy. Plus straty ciąć przy ziemi i nie dać im rosnąć... Stara prawda, a jakże ciężka do realizacji...
Dla mojego konta październik nie istnieje...

Aż 100 szt. to nie grałem ale znam ten ból gdy się pomylisz a 1 pkt. to 4 cyfrówka straty ;-)

Prawdopodobnie zamknąłeś blisko samiutkiej górki.
Nigdy nie miałam 100 koni - współczuję ..
ale nigdy tez nie miałam swojej maksymalnej liczby
przed decyzją pod która gram ... musi być cos w zanadrzu.

7777 odnośnie tego co pisałeś ile miałem na konia do zera ;-) Ja jak wchodziłem w L to po dużych spadkach więc była duża szansa że trafiłem w dołek bo miejsce nie było przypadkowe a ktoś kto wszedł kilka dni temu w S po dużych spadkach mógł trafić praktycznie w dołek i miejsce zwrotu.

nie ma znaczenia czy poziom 1500 czy 3000 i tak na L wystarczy aby się wybronić depo do 0 a na S mogą do 20000 pociągnąć i nie utrzyma się straty

Może łatwo się mówi po czasie ale sesja szczególnie końcówka była bardzo czytelna co zrobią.... Śmieliście się jak pisałem rano o Azji że olała Fut Jankeskie ale przemyślcie to kto daje pierwszy sygnał jaka jest atmosfera rano. Nie pierwszy i nie ostatni raz można dużo odczytać po Azji.

(wiadomość usunięta przez moderatora)

Samkam współczuję :-( Ale zrobili znów 100 pkt od niedawnego dołku-1398 tak zapamiętałem. Czy ktoś mi napisze teraz-polub S? S-ki od jutra i to może-może. Bo rzucili się jak łysy na grzebień.

Piobor Ski.... nie słuchaj Zosi. Jeśli jutro ECB podniesie stopy zgodnie z oczekiwaniami to raczej umocni EURO i dołoży klocek do układanki. Zagrożenia dla L .... duże oczekiwania że FED po niedzieli jednak nie stanie się bardziej gołębi i reakcji na FED się obawiam.

kasowy s&p ma tylko 5 ptk miejsca jeszcze !

Idąc Twoim tokiem rozumowania i odliczania do magicznych poziomow - teraz mają tylko 19 pkt do tego by jutro nastąpiła rzeźnia dzisiejszych nabywców L.. Tylko po co tak pisać. Rynek zrobi co uważa za słuszne.. O ile ma jeszcze jakieś ochłapy logiki i potrafi ją użyć...

S na tych poziomach wmiare bezpieczne jak bym je grał to od 1480 bym się zastanawiał bo tak czy siak kiedyś wrucą w te poniomy chodź raz

Jak trochę mi złość na siebie przejdzie, to wracam do gry.
I po raz 100 sobie przysięgam, że będę się stosował do dawno spisanych zasad (na kolorowo, z wykrzyknikami).
Nie powiem nawet, ile razy zrobiłem te same błędy. Zawsze sobie obiecuję, że będzie inaczej, a potem wchodzi mechanizm zaprzeczenia i pupa zbita... Kontrakty to gra z własnymi słabościami...
Tragedii niby nie ma, wciąż rentowność całkowita świetna, rentowność miesięczna też niczego sobie, ale obsuwa depo też kolosalna...
Za ostro grałem ostatnio i to się mści... Taki tryb nieśmiertelności się załączył... Fajnie żarło, to dosypywałem do miski...
A to są kontrakty - najbardziej kapryśny instrument...
Nic... Kubeł zimnej wody się może przyda... Gratuluję zarobionym, może do nich dołączę przy jakiejś bliskiej okazji...
Zosiu, też czuję, że czubek blisko (zaskoczyło mnie, że wyszło ponad 1450), ale kiedy każdy punkt zabiera 2000 zł, to cierpliwości brakuje...
Wracam do korzeni - mniejsze liczby, większa ochrona... Jak dobrze pójdzie, to do końca roku może się uda odrobić...

Ciezko bedzie duza sume odrobic malymim pozycjami.

Dnia 2022-10-26 o godz. 17:22 masturbant napisał(a):
> Ciezko bedzie duza sume odrobic malymim pozycjami.
>

Pewnie, że ciężko! Grając 1/4 pozycji dotychczasowej to trzeba dystans pokonać 4 razy...
Stracone 50 pkt odrobić 200-toma...
Nie ma lekko... Za głupotę się płaci...
I jeszcze jedna przestroga, może ktoś z nowych graczy to czyta i mu się przyda. DT to DT. Nie ma przebacz, aby nie zamykać na noc... W tym fatalnym zagraniu zdarzyło mi się niestety nie zamknąć - raz coś wyskoczyło, innym razem miało odbić...
Trzeba mieć 2 portfele - jeden do DT, drugi do gry dłuższej. Pierwszy może być agresywny, ale drugi, jeśli będzie tak samo agresywny, to skończy się plajtą...

To może być jednodniowy wyskok albo podbicie rynku żeby dalej zarabiać na krótkich. Rano przybyło ponad 3 tys. kontraktów a po 16-tej LOP spadł o prawie 3 tys. pozycji. Bank Kanady podwyższył mniej stopy procentowe tłumacząc się ryzykiem recesji. Za to liczba nowych budów w USA wzrosła co może jednak skłonić FED do kontynuacji podwyżek. Właśnie miedź skoczyła do góry o 1 % i zmierza w kierunku górnego ograniczenia 3-miesięcznego kanału bocznego.

Ciągnęli w górę bankami i to jest odlotowy pomysł zważywszy ,
że pierwszy wyniki pokazał Bank Millennium : STRATA prawie 1 000 000 000 ,-
czyli MILIARD ZŁ i bank do programu naprawczego .

Ale , że Gruby uważa się za cwanego - to jutro może jeszcze kogoś nabierze
bo jutro wyniki pokaże Santander i mogą być w normie ... więc
pudrowanie trupa może się nie wydać ... a pozostałe banki
pokażą wyniki dopiero po ECB , FED i po naszych danych o inflacji ... !!
Ten bankowy timing to z pewnością przypadek ... :-))

akcje dyskontują przyszłość a nie bieżące straty sztucznie przez sejm narzucone :)

Jak rano pisałem że l bezpieczne i przestrzegam przed s to nie wierzą

Dzis kolejny dowod ze "nasz" grubas kumaty jest.

i millennium poszlo z +6% od wynikow
mBank pokaze -2mld

S&P miś ma zapasu 0.6 pkt!

Wg mnie jesteśmy na oporze trendu spadkowego. Wielokrotnie wracaliśmy do kanału

Janki chyba juz zorientowały sie ze cos jest nie halo i moga w panice walnac dzis -2 to jutro u nas luka w dol i pułapka na byki.

Wg mnie jestesmy na górnej bandzie ostatniej podbitki. Rsi dywergencja. Możliwe zejście do dolnej bandy na ok~144x i albo powrot albo przebicie w dol w zależności od otoczenia.

Masz świętą rację właściwie w każdym zdaniu, które piszesz. Czytając resztę z Was widzę totalny brak pokory i pychę. Siedząc na jakiejś pozycji naśmiewacie się z tych, którzy mają przecistawne. Rzadko albo wcale nie przyjmujecie do wiadomości argumentów innych bo są niezgodne z Waszą aktualną pozycją. Dziwne to zachowanie świadczące niestety o Waszej małości i braku doświadczenia. Traktujecie grę na kontraktach jak wyznacznik i cel życiowy. Wynika to z pazerności przede wszystkim. Nie potraficie podejść do tego na luzie i "bawić się" tym a nie za wszelką cenę pokazać swoją moc i zaraz pochwalić się wygraną na forum. Wyśmiewając tych, którzy się nie wstrzelili. Przykro mi Samkam, że byłeś zmuszony zamknąć pozycję. Znam ten ból bo kiedyś musialem tak zamknąć 250szt. Oj bolało... czuję Twoją wściekłość na siebie - miałem tak samo. Ochłoń teraz i nie waż się odgrywać za wszelką cenę. Na Twoim miejscu pewnie zrobiłbym dokładnie to samo jak Ty dzisiaj. Znam frustrację jaka Cie dopadła patrząc jak to dziadostwo odjeżdża i na rosnacy minus na koncie. Proszę Was wszystkich o wiecej merytorki a nie przechwałek i pouczeń (bo chwilowo dobrze obstawiliście). Odkad czytam to forum odrazu moją uwagę zwrócila jedynie Zosia. 100% merytoryki (pomijam, że zdanie zgodne z moim) ale jako jedna z nielicznych tutaj trzeźwo z boku ocenia sytuację. Gra swoje bo jest pewna decyzji. I ma pełną rację bo aż oczy bolą jak nabierają ulicę na kupowanie. Im bardziej perfidnie to się odbywa tym większy bedzie płacz. I zeby nie było - ja na S od 1470 z podwojeniem pozycji na 1500. I mam w dup,,ie czy zrobią 1550 czy 1600 (w co absolutnie nie uwierzę) bo wiem że kierunek jest jeden. Absolutnie nic nie przemawia dzisiaj ani jutro ani kwartał za wzrostami i trzeba być totalnie ślepym albo głuchym by myśleć inaczej. Syernik robi to na co mu się pozwala - dlatego czasem idzie pod prąd bo doskonale zna tok rozumowania ulicy. Na koniec info dla Was - grubasy (te mega) już stoja w blokqch z palcem nad enterem by go wcisnąć i nabyć S. Kilku stety albo niestety znam..To fakt - nie gdybanie. Armagedon coraz bliższy więc proszę darujcie sobie komentarze, że teraz tydzień, dwa czy miesiąc tylko wzrostów bo nie wiem czy się śmiać czy płakać. Nikogo nie chcę obrażać - prośba tylko o wzajemne poszanowanie siebie a nie kpiny i wypisywanie tekstów typu - pelne parapety miśków w oknach. Serio to mało profesjonalne.. :) I oczywiscie na nic nikogo nie namawiam. Nie zaklinajcie tylko rzeczywistości albo czasem wylejcie sobie wiadro wody na głowę... A teraz mnie zbesztajcie...

Dzięki Samarytanin! Świetny wpis.

Dnia 2022-10-26 o godz. 19:30 bondov napisał(a):
> Dzięki Samarytanin! Świetny wpis.

Taa świetnie potrafił obrazić wszystkich, którzy mają inne zdanie niż on - domagając się jednocześnie szacunku do odmiennego zdania - niezły fikołek ;)

Poczułeś sie urażony wpisem Samarytanina? W sumie to chyba powinieneś bo nie zauważyłem Twoich wpisów o giełdzie a widziałem raczej wrzutki mające na celu komuś dopiec.

Dnia 2022-10-26 o godz. 20:13 bondov napisał(a):
> Poczułeś sie urażony wpisem Samarytanina? W sumie to chyba powinieneś bo nie zauważyłem Twoich wpisów o giełdzie a widziałem raczej wrzutki mające na celu komuś dopiec.

???

Dnia 2022-10-26 o godz. 19:21 samarytanin1y napisał(a):
>trzeba być totalnie ślepym albo głuchym by myśleć inaczej"

Tak właśnie pokazałeś ten szacunek do zdania innych, którego się domagasz i tą "merytorykę"
(nie ma takiego rzeczownika w j. polskim, jest tylko przymiotnik merytoryczny)

Wklejam do przyswojenia:

merytoryka
Definicja

merytoryka to wiedza profesjonalna, ekspercka

Dnia 2022-10-26 o godz. 20:09 bondov napisał(a):
> Wklejam do przyswojenia:
> >
> > merytoryka
> > Definicja
> >
> > merytoryka to wiedza profesjonalna, ekspercka

https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Merytoryka;20255.html

"Choć słowniki (Słownik języka polskiego PWN [www.sjp.pwn.pl] i Wielki słownik języka polskiego PAN [www.wsjp.pl]) nie rejestrują merytoryki, to wyraz ten jest używany"

Czy bliższy Armagedon czy druga noga korekty to się okaże na razie 38 fibo zaliczone i to fakt o który warto było grać przeciw trendowi to po pierwsze po drugie nie doczytałem chyba żadnych postów iż trend się zmienił lub ma duże szanse na zmianę a po trzecie to jak się nie dostosuje wielkości pozycji do możliwości to granie w następstwie małą pozycją przez jakiś czas to jest żadne wyjście bo zazwyczaj trwa to długo i jak znów się po jakimś odegraniu wraca do większej najczęściej historia się powtarza

Jak na razie Janki utkwiły na wsparciu i nie mogą go przebić w dół. Zobaczymy co jutro nasi zrobią po tym cudofixie

Na koniec powiem tak : jak długo stopy %
są niższe od inflacji staczamy się w przepaść .

Euforia na wieść o tym , że FED ten proces ma opóźnić
zamiast radykalnie przyspieszyć - to całkowita bzdura !

No ale to oczywista oczywistość .