Jeszcze tylko jedno. Gdybyś mnie widział na początku drogi na FW a teraz to dwie różne osoby na GPW. Mówię o podejściu do GPW. Grasz dużą kasą na szybkim rynku jak FW. Zaliczasz chwile chwały i upadki. Zmienia się spojrzenie na giełdy i rośnie na człowieku "skóra" i wyzbywasz się sentymentu i uczuć do tego co robisz. Może tego nie rozumiesz ale spytaj np. Benitora i innych zawodowców czy nie mam racji.
Kiedyś na początku swej drogi na FW stwierdziłem że gracze na FW to "źli ludzie".... Też taki się stałem ale to cena by mieć szansę na sukces. Do przemyślenia dla początkujących i mających słabą psychikę.
Nie po prostu Shorciarze tacy są. Sypią S nie ważne czy jest trend wzrostowy czy spadkowy? Czy świeca jest taka czy owaka? Wy cały czas walicie S. Statystycznie więcej trafiacie, ale na nic nie patrzycie. Tylko sypać S potraficie. Jak pani Z przy 1950 pisała że gruby pakuje S. No mieliśmy po drodze 2300, 2400 ... 2600. Hmmmm mądre to jest?
Tak samo dziś, takie otoczenie, taka świeca wczorajsza. Dziś wyższe otwarcie i można było spokojnie zrobić +3%. No i zawaliliście rynek. No podłe shorty...
Krach na gieldzie się rozpoczął gdy do recesji jeszcze daleko. Nikt z analitykow sie tego nie slodziewal.Skończyły mi się pomysły dokąd na wig20 zmierzamy z tym spadkiem a na dobrą sprawę na tygodniowych to dopiero pierwsza fala spadkowa.
Piobor nie stresuj się tak bo wrzodów na żołądku dostaniesz. Jak można wogóle myśleć że zawieranie S/L wpływa na zmianę indeksu to tylko popyt i podaż aktywa na rynku. Ci co chcą zarabiać kupują akcje na sprzedaży mało kto zarabia ale musi być do tego jakiś powód i "pospolite ruszenie" inaczej nie ma mowy. To że se ktoś zabezpiecza pozycje na górce koniami bo zakłada że będzie spadek to nie znaczy że pozbywa się akcji robi to dla własnej wygody i kosztów. To czy ma rację czy nie to inna bajka.
następny mistrz - analizuje TKO, niedługo z kości kurczaka będzie wróżył, bo tam "grubas" siedzi i on go tam wyśledzi, przejrzy jego plany i za miesiąc kupuje złote porsche
Jestes czlowieku idealnym antywskaznikiem buhaha, takiego braku jakichkolwiek umiejetnosci dawno nie widzialem buhaha , ani fale ani swiece ani teorie o zamykaniu depozytow - 0 skutecznosci buhaha
O czym tu gadać nędza i rozpacz. Gruby spełnił moją niedawną prośbę by jechać na 2400 z nawiązką ;))) Nie podłączyliście się by ciągnąć indeks to teraz celem jakieś 1900 Uwaga na spadające noże - nie łapiemy !
Dnia 2024-08-06 o godz. 10:06 ~piobor napisał(a): > Przypominam, że mając L na serii U można grać bez kapitału taką samą pozycję S na innych seriach. Ja sobie dziś na Z przygrałem i 20 pkt bez angażowania dodatkowego kapitału wpadło. 20 pkt zawsze coś-dniówka zrobiona :-)
Nikt z was nawet nie zareagował na tę głupotę, którą zamieścił ten wirtualny spekulant. Widocznie jesteście takimi samymi graczami na zeszyt jak i on.
Dlaczego głupota? Co Ty piszesz? Złóż sobie zlecenie kupna po 2300 na U i zlecenie sprzedaży na serii Z po 2400. Zobacz ile Ci zejdzie środków i przeproś.
Gdybyś posiadał rachunek w biurze maklerskim i grał na nim za prawdziwe pieniądze to być wiedział dlaczego. Możesz jeszcze zapytać o to swojego maklera z Interii :) Z mojej strony to koniec dyskusji z tobą na ten temat.
Szkoda słów-naprawdę. Czy ktoś może potwierdzić temu Panu co następuje, że posiadając 10L na serii U, można sobie wziąć 10S na serii Z i żadne dodatkowe środki nie schodzą wtedy oprócz opłaty. Po zejściu indeksu poniżej zamykasz serię Z i wpływają Ci środki z rozliczenia. Seria U cały czas na rachunku.
Nawet tego nie wiesz, że wysokość depozytu zabezpieczającego liczy się w oparciu o kurs odniesienia, a nie kurs po którym chcesz otworzyć pozycję. Kurs odniesienia na serii U24 na dzisiejszą sesję wynosi 2230, a nie 2000. Kompromitujesz się po całości.
Dnia 2024-08-06 o godz. 14:45 zzz20 napisał(a): > No jest właśnie tragedia !
To Ty żyjesz? Pomyliłeś się na przestrzeni tygodnia o około 400-500pkt Tak się mądrowałeś, ale takich jak Ty giełda nigdy nie nauczy pokory. Był jeszcze taki jeden nick Buhahaha, kpił z każdego, taki tam wiejski mędrzec, ale On chociaż nie typował do ilu dojdzie...
Techniczne wyprzedanie powinno wystarczyć, poza tym to nic nie spada bez przerwy. Spadki są przesadzone. Tylko co z tego, że inni to widzą, ludzie potracili tu kasę i nikt im jej już nie zwróci. To nie spadnie do 1, no chyba, że na TKO.
"Słabo przez cały dzień wyglądały banki, dla których perspektywa potencjalnie wcześniejszych cięć stóp procentowych może być postrzegana przez inwestorów niekorzystnie".
A to jest dla mnie bzdura ponieważ było mówione, że u nas obniżki nieprędko będą. Dlatego nie rozumiem, z jakiego powodu banki tak wyprzedają u nas.
Obniżki stóp procentowych dopiero w 2025 roku. Oto prognozy BGK https://www.bankier.pl/wiadomosc/Obnizki-stop-procentowych-dopiero-w-2025-roku-Oto-prognozy-BGK-8771916.html