Od tych bad newsów to już głowa boli. Całe wakacje zmarnowane.
Ale pochwalę się, że w Warszawie śliwki po 2-4 zł, pomiidory już po 3 PLN kupowałem, podobnie ogórki. Jeszcze będzie pełno zboża z Ukrainy także przynajmniej z głodu może nie pomrzemy :)))
Dnia 2022-08-25 o godz. 14:45 zzz20 napisał(a): > Od tych bad newsów to już głowa boli. Całe wakacje zmarnowane. > > Ale pochwalę się, że w Warszawie śliwki po 2-4 zł, pomiidory już po 3 PLN kupowałem, podobnie ogórki. > Jeszcze będzie pełno zboża z Ukrainy także przynajmniej z głodu może nie pomrzemy :)))
Kiedyś zbożem się paliło w piecach, może i nie pomrzemy z zimna ;)
Znowu czekali na zamknięcie świec H1 i H4. DAX miał ochotę jako pierwszy wybić, potem poszła hameryka. Banan raczej pójdzie za DAXem. Jest z nim w synchro. Czekamy na rozwój sytuacji...
Dnia 2022-08-25 o godz. 15:56 ravcio napisał(a): > Próba może te parę pkt wymordują....
Wziąłem wcześniej L na szybki DT, ale tak nijakiego odbicia, a w zasadzie jego braku, dawno nie było... Słaby ten banan. Przy pierwszej okazji wyskakuję z L i już nie tykam więcej...
Dnia 2022-08-25 o godz. 16:17 ravcio napisał(a): > Ostatnia szansa że jeszcze coś dziś odbiją choć marnie to wygląda . Ja też na DT.
Przez ostatnie 3 tygodnie zostawałem na noc z pozycjami. Teraz strach... Nie mam wątpliwości, że będzie zjazd, prędzej czy później, ale zakres obecnego odbicia w USA jest nieznany. Szczególnie, że może to być 5 fala (wzrostowa) wg. Elliotta fali B, która ma szanse wyjść ponad poziom 4300... Ale może też być drugą falą (wzrostową) fali C spadkowej, która w każdej chwili może się skończyć...
Ja widzę to tak, że wyciągnęli ile zdołali. FED już patrzy na wzrost cen akcji nieprzychylnym okiem. Widać było w wypowiedziach. Najprawdopodobniej od jutra się zaczerwieni :-( Tak przypuszczam. I możliwe, że wypełni się większości wymarzony poziom kolejny raz 1600. A u Nas PZU się dość dobrze trzymało do tej pory i chyba przyszedł czas na zniżkę na PZU.
Myślę, tez że dolar osiąga podwójne szczyty i jest gotowy do odwrotu. 10-letnia rentowność tez. i jest gotowy do przewrócenia. Tanszy USD i stawki pomogą wzrostom na złocie srebrze i górnikach. Moze to spowodować ucieczkę od akcji i to szybko.
Sprawdziłam i potwierdziły się moje przypuszczenia. W dniach kiedy przemawiał przewodniczący FED Jerome Powell, czyli 14 lipca, a potem 27 lipca rynki zaliczyły ładne wzrosty. Czy i tym razem tak będzie? Zobaczymy.
A statystycznie po takim openie jak byl w tym tygodniu na sapinie to przeważnie były spadki:))
Statystycznie między 3 a 11% także jutro armagedon, że statystycznie:))
Janki na sile zrobiły te 4200- jutro zapewne ostra szarża w czerwona przepaść. Choć u nas z rana pewnie opchna w górę to co wzięli na fix tak do ~1650 a potem nurek i test wsparcia - to pisałem jako alkowpis :)
Dokładnie tak jest mułowaty rynek :-) Nie potrafią wykorzystać poprawy na bazowych a reagują na malutkie cofnięcie DAXa. Chyba nie ma co myśleć o grze dzisiaj.
A ja chciałem kolejny raz pokazać, że teorie są dorabiane do sytuacji. Pytanie czy PLN się umocnił? Tak 4 gr-to dużo na jeden dzień. Czyli giełda powinna iść w górę. A tu w dół. Poproszę o komentarz specjalistów.
Też mnie chwilowo banan zniechęcił do L swą niemocą do odbicia choć jakoś ciągle chodzi mi po głowie że ta słabość jest symulowana i w pewnym momencie wystrzelimy w górę. Oczywiście przy założeniu że bazowe nie będą spadać. Gdybym miał patrzeć tylko wprost bez szukania podstępu to wyglądamy na tak słabych że trzeba by się zastanawiać czy 1000 się obroni jak bazowe ruszą do tych spadków o których mówimy że kiedyś nastąpią.