No już wszyscy zapomnieli że było kiedyś 2400 a niedawno 2500 jak w banku hahah

Zaczynają kombinacje na 2329 pojawia się i znika. Albo stawiają na postrach albo faktycznie chcą się pozbyć i zabierają aby nie wystraszyć

będzie za kilka lat i 2600 i 3000 i 4000 :) w odpowiednim czasie :)

do 4000 to moja wyobraźnia nie sięga nawet w perspektywie kilku lat. Nie dożyję tego.

bronią się byczki starają się uniknąć wyroku :)

Arbez dalej masz tą samą pozycję sprzed niedzieli ?

Bronią a jak się wybronią i otoczenie pomoże to mogą jeszcze dziś zaskoczyć. A jak nie to cóż test 2320.

Logika i wszystko na to wskazuje że się nie wybroni ale rozliczenie blisko kto wie co wykręcą. Nie raz banan zaskoczył nagłą metamorfoza.

zabawa to się dopiero zacznie jak s&p 2764 złamie :)

@arbez zapewne pali i czeka :)

Jestem częściowo załadowany w L bo serca nie mam by grać na naszym rynku w przeciwną stronę. Ale jeśli do połowy marca nic się nie zmieni. To bez sentymentu...
 

Arbez fajki palisz czy co innego ? ;-)

Re: wtorek z PMI
Zgłoś do moderatora
zabawa to się dopiero zacznie jak s&p 2764 złamie :)
A FW bryknie pow 2400, i wtedy to będzie pole do dumania dlaczego,a jak ,a co gruby se myśli
A pociąg ciuf,ciuf na 2500:):)

DOBRE DANE Z POLSKI
Chociaż rzadko w naszych komentarzach podejmujemy kwestię luki VAT, to jednak warto napisać o dobrych informacjach, które napłynęły przed południem. Według szacunków CASE (przygotowuje np. wyliczenia dotyczące VAT dla Komisji Europejskiej) luka VAT w Polsce spadła z 36,9 mld zł w 2016 r. do 13,8 mld zł w 2018 r.

Ten olbrzymi spadek pomiędzy potencjalnymi i faktycznymi wpływami z podatku bardzo dobrze obrazuje jeszcze inny wskaźnik. Teraz luka to jedynie 7,2 proc potencjalnych wpływów. Patrząc na szacunki tej luki w innych krajach (np. w opracowaniu „Study and Reports on the VAT Gap in the EU-28 Member States”) Polska zanotowała olbrzymi spadek i teraz jesteśmy prawdopodobnie poniżej luki VAT w Danii, a na poziomie Finlandii czy Austrii.

W 2016 r., według tego samego opracowania, luka w Polsce przekraczała 20 proc. potencjalnych wpływów z tego podatku i była dwukrotnie wyższa niż mediana (ok. 10 proc.). Teraz jesteśmy prawdopodobnie wyraźnie poniżej tej granicy.W wywiadzie dla Forsal.pl, dyrektor naukowy ds. polityki fiskalnej w CASE stwierdził, że „tak szybki spadek luki nie był obserwowany w żadnym innym kraju UE w ostatnich latach”. Poza tymi dobrymi informacjami, których wpływ na złotego w krótkim terminie jest bardzo niewielki, sytuacja krajowej waluty wyraźnie się nie zmieniła przez ostatnie godziny. Nadal jesteśmy w okolicach 4,30 zł za euro i prawdopodobnie do końca wtorkowej sesji sytuacja wokół złotego pozostanie spokojna.
(Marcin Lipka - Cinkciarz.pl)

Widzę że byłem poszukiwany, niestety PREZES wysłał mnie w delegację......:)

Zamiast dymów preferuję stan skupienia płynny .....:)

SL przesunięty ponad 2343 i czeka na egzekucję......:))

ale jakby co to Franz ma camele :-D

Zrobić porządek z nepotyzmem w administracji rządowej i samorządowej, uporządkować sądownictwo, pozabierać Rydzykowi te limuzyny :) i żyjemy w normalnym państwie...

Bardzo nerwowo reagujemy. Chyba strach przed korektą u Janków jest duży.

jak pozabierać limuzyny ? Teraz będzie 13-tka dla emerytów - wiesz ile to może być Maybachów ?

"Czy to się ziści, czy nie, to pokaże przyszłość" powiedział prezydent."
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Prezydent-Potrzebne-ograniczenie-liczby-emerytur-nizszych-niz-swiadczenie-minimalne-4208544.html 

Jak PPK podniesie mój Prywatny Kapitał Emerytalny (PKE) o 100-1000% kosztem przyszłych emerytów to swoją przyszłość widzę w różowych barwach.

Im wszyscy bardziej czekają na korektę u Janków tym mniej im się do niej śpieszy. Tak naprawdę to nawet nie stracili kontaktu z 2800.
Banan ostatnio to pierwszy panikaż ale jednak ciekawe że nie poszli za coisem i nie dociśli. Dalej pat. BYK dołka pilnował a miś bał się ruszyć. Ktoś kiedyś musi spróbować.

Miało być że się janką nie śpieszy

Miało być że nie spieszy się jankom ;-)

hipotetyczna :)

2327 L na skalpa pod nadzieję :)

Ja jak zwykle mam swoje przemyślenia i teorie ;-)
Niecałe 2 tygodnie do rozliczenia. A rolowania nie widać. Poszło parę pakietówek w zeszłym tygodniu w okolicy 2360 i co dalej ?
Zeszłym razem jak zaczynało się rolowanie byliśmy na początku na poziomie zbliżonym do obecnego(potem było niżej). Więc chyba nie będą rolować w tym miejscu co brali ? Należało by chyba w którą stronę odejść z 50 pkt ? Czy moja logika ma sens ? Może źle myślę. Raczej stawiałbym na okolice 2360 - 80 na rolowanie. Ale też się zastanawiam czego mógł się spodziewać kierownik otwierając w grudniu serię. Wtedy było dużo ryzyk Brexit rozmowy USA- Chiny. Zanosiło się na nerwowy okres w okolicy rozliczenie choć też i Janki były po silnym spadku to może liczył na odbicie ?
Jak zwykle znów zagmatwałem ;-)

Może tym razem nie skończy się znów tylko na porannym wyskoku.

Chyba już nikt nie ma wątpliwości że kluczowy poziom to ok 2320. Ładny trójkąt dziś mi się ujawnił :) patrz: od szczytu 06.02.2019r. 2426 z podstawą 2320 zasięg to ok 100 pkt. a czasu coraz mniej...

Dnia 2019-03-06 o godz. 09:34 ~RobS napisał(a):
> Chyba już nikt nie ma wątpliwości że kluczowy poziom to ok 2320. Ładny trójkąt dziś mi się ujawnił :) patrz: od szczytu 06.02.2019r. 2426 z podstawą 2320 zasięg to ok 100 pkt. a czasu coraz mniej...

Ja bym raczej obstawił kanał spadkowy od 06.02 (po szczytach 06 i 25.02 - oraz po dołkach 30.01 i 15.02).
Zgoda na kluczowy poziom 2318-20.
Pragnąłbym, żebyśmy do 15.03 sięgnęli 2270-80 (ładne wsparcie i dolna banda powyższego kanału).
Oczywiście, ilu rysujących, tyle obrazków. Ja, nie powinienem się ostatnio wypowiadać (co czynię), bo cały czas dołuję.

@arbez palisz ? czy skalpujesz ? :)

O co chodzi z Arbeza pleniem bo nie bardzo rozumiem

https://www.youtube.com/watch?v=MGoBfTZ6oKY :)

Aktualnie nie mam za wiele czasu na siedzenie przed kompem więc SL siedzi za mnie i pilnuje.

A o to chodziło. Mało bystry jestem ostatnio bo nie zakojarzyłem.

Co Wy???
Arbez jest ładniejszy - https://www.youtube.com/channel/UCeyYpGpc30lyHAHtZqIXmPg

całkiem miła ....... :)

ciężko skalpować na tak słabym rynku :) ale na razie nie ugotwali mnie :)

Ile razy dzień może wyglądać tak samo ?

Dnia 2019-03-06 o godz. 10:33 ravcio napisał(a):
> Ile razy dzień może wyglądać tak samo ?
>

zapytaj jakąś panią bibliotekarkę , albo księgową .. ?!

albo australijczyka , który całymi dniami siedzi na plaży
i lekko kręcac głową odgania muszki korkami na sznurkach
przytwierdzonymi do kapelusza - bo machanie ręką to zbyt wielki wysiłek .. :-)

i wiecie jak zginął ten Australijczyk ?

Kupił nowy bumerang - a stary wyrzucił .. :-(

Ostatnio, szukając jakiegoś ratunku dla mojego depo, "urodziłem" zależność, która wydaje się ciekawa.
Nie jest ideałem, ale jest prosta, a to duża zaleta. Całkiem nieźle wypadała w testach na danych 15M.
Dwie linie, generujące sygnały (i wskazujące trend) to regresje liniowe z różnymi okresami (30 i 61).
Może się komuś przyda :)

link

Koledzy i koleżanki to jak myślicie jak to z rozliczeniem będzie ? Na jakim poziomie i kiedy zaczną rolowanie ?

Benitor,

Masz dobry system przetestowany przez kilka lat.
Niema perpetuum mobile , nawet dobry system musi mieć okresy depresji.
Odkrycie czegoś nowego jest teoretycznie możliwe ale praktycznie trudne.
Moim zdaniem powinieneś raczej poszukiwać drobnych usprawnień w dotychczasowym systemie niż czegoś absolutnie nowego.

* to takie niezobowiązujące, od "Wujcia Dobra Rada"

Masz rację. Na razie trzymam się konsekwentnie Dyrygenta (jedynie zmniejszyłem nieco zaprzęg). Pomimo, że obaj jesteśmy trochę podłamani. Takiego cofnięcia depo, jeszcze nie miałem.
Moje poszukiwania, są formą terapii. Zależność regresji jest dobrą opcją, jako filtr dla mojego Dyrygenta. Teoretycznie wskazuje zerowania (cover/sell) pozycji. Przy takim jego potraktowaniu, zmniejsza cofnięcia, kosztem niewielkiego zmniejszenia zysków (nigdy nic za darmo). Niemniej, dla mnie jest "niestosowalny". Trzeba siedzieć przed kompem (raz na 15 min), a to nie dla mnie.

Zależność regresji, testowałem bez zastosowania SL i TP. Trzeba by nad jeszcze popracować. Np. dobrym efektem była drobna zmiana - ignorujemy sygnały po 16:45.

A wiesz Zosia kiedyś sobie tak myślałem że gdybym był taką księgową i cały dzień miałbym robić to samo to bym w pracy nie wytrzymał.
Dobrze że mam ciekawszą prace.

Pozamykam w tym tygodniu ostatnie pozycje , bo w następnym nie gram,
zresztą GPW może być bardzo rozchwiana ze wzgledu na sutuację w otoczeniu
ale też nasze wybory w maju - trudno założyć czy zrobić wymianę wysoko czy nisko
bo sytuacja niepewna .

my chyba dostajemy dodatkowo za przetasowania w indexie rynków em to jeszcze kilka dni chyba potrwa sprzedają nasze akcje bo wylatuję z tego indexu kosztem innych krajów gdzieś czytałem ale daty wyjścia nie pamiętam

https://www.parkiet.com/Analizy/302279941-Podaz-akcji-wisi-nad-najwiekszymi-spolkami-z-warszawskiej-gieldy.html kilka miesięcy jeszcze ?