Powiedzcie, czemu nie ma paniki niedźwiedzi i ucieczka w górę, gdy widać, że niżej nie chce spadać? Za to jak jesteśmy przy oporze długo i widać, że nie chce pójść wyżej, to następuje gwałtowny odwrót i spadek.
Nałapali świeżych misiaków w dyby dzisiaj. Amerykany jak zwykle zrobiły psikusa. Od rana spadki a po naszej sesji wyszli na zielone. To już nie pierwszy raz.
Dnia 2024-07-03 o godz. 09:30 ~piobor napisał(a): > Benitor czy Ty pisząc o 2200 to miałeś na myśli podstawę klina, do którego dotarli 2578? Na razie wzrost dziś nic nie zmienia chyba.
Klina jakoś nie zidentyfikowałem. Pisząc "poniżej 2200", miałem na myśli teoretyczny zasięg spadku, po przebiciu od góry linii szyi potencjalnego RGR. Klasycznie - spadek = odl. linii szyi od głowy.
Gdybyśmy utrzymali dzisiaj poranny sukces byka, to przedłuża się szansa na zbudowanie nowego szczytu, zamiast RGR. Taką szansę opieram na częściowym zanegowaniu "sumy" ostatnich dwóch świec spadkowych (wyjście ponad 50% sumy ostatnich dwóch świeczek - okolice 2540). To dosyć chwiejny prognostyk, ale jako można go potraktować jako szansę. Nadbicie ostatniego szczytu 2569 to już byłoby coś! Osobiście wolałbym nadbicie 2575 (moja linijka trendowa).
Niestety, poniżej szczytu 2613, wszystkie warianty są równie prawdopodobne. Jakimś prognostykiem "probyczym" może być konsolka na S&P i trójkąt na DAX.
Mi się wydaje, że u nas może być koniec na bankach. Bardzo podobnie koniec wzrostów wyglądał na przełomie 2021-2022. Ta 5ka u nas wtedy to była jako podwójny-powiedzmy coś w takim rodzaju.
No teraz największe szanse są wrzesień więc lipiec i sierpień indeksy jeszcze mogę rosnąć. Na wig bankach to widać na miesięcznym ze ostatni był fala na 4 więc jeszcze nie koniec hossy.
Wiecie co, tak czytam te wasze wypowiedzi, opierające się na chmurkach na niebie i powiem, że te wasze dociekania rynek ma głęboko, no wiecie gdzie. Jesteście zgrają amatorów podniesionych do potęgi. Wstawiłem wam wykres, więc pytam, co on pokazuje? Jak mówił Tom Williams patrzcie na wykres, on was nigdy nie okłamie!
Nadal uważam, że 2578 i 2566 to nowy kanał spadkowy. Jutro pewnie przetestują indeks 2560. Dziś dały zarobić i L z wczoraj i S z dziś. A jak będzie jutro? Czas pokaże. DAXik idealnie dojechał-czy da radę wybić? Ja wątpię. Trzymam się cały czas, że banki swoje już zrobiły i wyżej nie podskoczą, a 14k nie do przejścia.