Ravcio Ja czaje się na S ale mało czasu mam stare S po średnia 2414 zamknąłem z 4p zyskiem i od tamtej pory raz w S wskoczyłem i zysku 12p , wczoraj mocno mnie korciła S lecz dziwnie się banan zachowuje może przyszły tydzień coś wyklaruje lecz nie widzę puki co niedźwiedzi tylko boczny z tendencją wzrostową.
Jak był indeks 1400 to zastanawiałem się dlaczego nie chcą brać akcji, a teraz zastanawiam dlaczego oni kupują tak drogie akcje. Podsumuję rozum malutki-człowiek głupiutki ;-)
Ok ale bardzo często RSI rysuje fajne formacje. Poziom 64 można uznać za szczyt - wtedy było też 2600 na indeksie. Stąd taki poziom podałem. Zobaczymy jutro czy się to sprawdzi.
Jakby banki były takie słabe to by szło po 12400 a nawet tego dobrze nie przetestowaliśmy. Wykupienie może i jest jednak sygnał sprzedaży idzie po wybiciu a tego nie widać nawet w intra. Trzeba by wyrysować niezłą świecę z grn knotem i zejść na 2490 aby mówić o słabości i zanegowaniu ruchu. Może to pułapka może nie, może zejście na 383 to było 100% jedynki i układ spadkowy zamknięty. Podaż miała sens przy 470 i 560 - choć to już było ważkie. Obecnie trend is your friend.
ravcio mam do Ciebie prośbę, żebyś pisał posty. Ja zawsze lubiłem je czytać, potrafisz wszystko opisać prostym językiem i pomimo, że działasz w innej branży, to rozumiesz tą szulernię i jej mechanizmy
Myślę czy na 44 może i 42 nie można tego dopuścić. Z dniówki wystarczy że jutro 45 odbijemy tygodniowy szacuję że zaznaczył sygnał (po załadawoaniu danych z zamknięcia ocenie teraz oszacowałem że 73 powinno zaznaczyć siłę popytu 63-64 to tak na lakier prawie przeszedł sygnał) więc odprężać można oby nie za ostro. Rozgrywamy intra i obecnie od 47 do 60 z sl pod 42.
Dla mnie są 2 opcje. 1) zjazd na maxa szybciutko i to mamy 2500 do zrobienia, 2) zostawią w okolicy 2540. Co nic nie zmienia bo i tak będzie ruch posuwisty w dół ;-( Jak opcja 1) to jutro mega wystrzał na dzień dobry, a jak opcja 2) to jutro delikatny ruch w górę i później w dół kierunek. Zobaczymy do juterka!
Czyli opcja 2 na stole, 2527 to jakby blisko 2540 ;-) Jutro stawiam, że gwiazdą będzie PKO BP-oczywiście negatywnym bohaterem sesji. Zobaczymy co jutro dzień przyniesie. Ale Rumun pokazał jak się karne strzela-może co niektórzy podpatrzą i wdrożą ;-)
No to mamy ładne potwierdzenie że wszelkie mowy o walce na FW o różnych podmiotach i rywalizacji można ostatnio między bajki włożyć. Chcą to w moment wyciągają jak trzeba szybko cofną. Ten co ustawia rynek nie ma godnego rywala. Obie strony na tym wywiezie dużo SL wywali. Co ciekawe cofnęli wczoraj bez powodu bez powodu wrócili i to w momencie gdy było widać że odbicie DAXa gaśnie. Co się zmieniło? .... LOP... budują LOP po rozliczeniu.
Nie wiem co wy tak patrzycie na daxa i inne. Może i faktycznie ma to uzasadnienie że milej jest jak wszyscy w kupie jednak logicznie to odpływ kapitału z jednego rynku może powodować wzrosty, przez napływ na inny rynek i do tego potwierdzenie w walucie jednak kasa się sama z siebie nie mnoży a cykle nie zawsze i nie na każdym rynku się pokrywają.
A dzisiejsze odbicie 60+ to nie to samo co wczorajsze tak wg mnie. Tgodniówka jednak nie dała sygnału za słaby wzrost więc wciąż rozbijamy pomniejsze skale i walka trwa.
Dax ma znaczenia. Na bananie okoliczności i czas takich ruchów nie są przypadkowe. Widomo jak jest jak zechcą to za chwilę znów szarpną ale jeśli przypadkiem pozwolą na osuwanie i zgaszenie tego wzrostu ... to chyba każdy wie co wtedy.
Zrobili to idealnie jak zawsze. Wczorajszy szczyt to lokalny max. Natomiast max z 25 czerwca i dziś to ten sam poziom-czyli bajeczna równość. Dodatkowo mamy coraz to niższe dołki 2540, 2537 dziś i zakładam, że 2530 rozbijemy na indeksie i 2520 na FW. Będzie to potwierdzenie, że zaczynamy iść w dół delikatnie powolutku. Przyjdzie czas i moment to wiadomo co zrobi grubasek.