Na samym LPP było dzisiaj ponad 1 mld zł obrotu. Reszta spółek słabo sobie radzi ale pewnie były zamieniane na LPP. Dziwny jest ten popyt na detalistów handlowych, których zyski są w stagnacji a nawet regresie z powodu nadmiaru wielu artykułów spożywczych i niskich cen na towary z Chin.
I podali że około 30% mniej ogłoszeń dam pracę więc raczej kilkumiesięczna zapaść na rynku czeka bo jak się zacznie sypać w gospodarce to jak po łańcuszku pójdzie a kpo ani widać może w wakacje ciężko coś wywnioskować
I teraz pytanie czy to RGR? czy abc w dół? tak czy siak to 2250 na FW zasięg wychodzi. Ciekawe czy jutro odbicie nastąpi czy od razu lecimy niżej? Chyba czas na odbicie w końcu spadki trochę wyhamowały .
Ewidentnie brakuje wyjścia nad 2500 ale banan coś słabo się zbiera do tego jest szansa na ostrą świece w górę tylko bazowe kiedyś wejdą w korektę jak mamy zaatakować szczyt to w najbliższych tyg 2max 3 bo później dywidenda oko itd ale zagrać pod to ....
No tak jest już bessa. Nie patrzeć na obroty czy lopy. Pozostaje teraz kogo następnego prześwietlą. Jedyny plus, że wig20 tyle państwowych spółek i Donald będzie pewnie je rozsprzedawał, bo w budżecie już nie ma kasy.
No ale ta ostatnia podbitka to była typowa okazja na eski. Wielu to polecało i forum już jest 100 pkt do przodu. Lpp tonie. Podbitki teraz już tylko do dobierania esek.
Banki są napompowane do granic za żadne skarby hymn nie ruszył teraz mBanku czy millenium techniczny nie pociągnęli i dalej go w piach ciagna więc o czym tu mowa... miesięczny też na maksie czas solidnie schlodzic
Z drugiej strony facet robi co może by ratować biznes, a ma w tym wprawę i robi to co najlepsze międzynarodowe korpo u ruskich. Pół świata handluje z ruskimi , a dziś nawet news, że jakieś amerykańskie firmy sprzedawały zdjęcia satelitarne do ataków rakietowych. Pokarali Tuska za to, że sami handlują z ruskimi mniej czy bardziej oficjalnie :)))
Bądźmy jednak szczerzy, które międzynarodowe korpo nie ma czegoś na sumieniu. Posłali, albo nie posłali trochę tych szmat. Gorzej, że firma z Trójmiasta. Zaraz doszukają się powiązań z premierem. Najważniejsze, że tym razem nie daliśmy się zaskoczyć wspólnymi siłami Grubemu. Teraz zarabiamy na jego garbie :))))
Minimum z 8 marca na razie się broni, ale byki stąpają po cienkiej linie. Natomiast WIG Banki ma do ostatniego minimum 500 pkt. Zobaczymy, co będzie po 13:30. Jeśli ma być odbicie, to właśnie teraz.
No ale w perspektywie mają przede wszystkim bliski krach w USA czy jutrzejsze zamieszki u nas. Wybralii lpp po to żeby "wytrącić z równowagi" rynek na długie miesiące. Teraz sobie spokojnie siedzą i się śmieją, bo brali po 2450, ewentualnie dokładają co nieco schodków. Tylko czekają teraz jak jakiś automat sczyta, że tu się wszystko już zawaliło
Powiem tak - jak Gruby sam nie zrobi 2360 (a to nieprędko) to nikomu niech nawet przez myśl nie przechodzi L. Ale każdy ma swoje ryzyko / za dużo kasy oczywiście. Nie patrzeć też na żadne lopy czy obroty - to są zmyłki. Na małych lopach u nas największe jazdy
Na tym etapie Gruby to ma poza tym tak teraz wymyślone, że nikt poza nim nie weźmie tu żadnych elek poza nim samym, dopiero jak sam będzie chciał. To co nie jego wykosi sztuka po sztuce. Dopiero jak sam uzna, że już się najadł trochę niecierpliwymi Lkami to wypluje to jakieś 5-10 pkt wyżej i przerabia na kolejne S - taka będzie ta zabawa. Gruby to megadobrze monitoruje i goni Lki jak kowboj Indian - taki etap :)))