Sam przez rządzę pieniądza zakupiłem pakiet tej gównianej firmy. Ładnie nas porobili, dwa dni po - 10%. Ciekawe co by się musiało stać i ile by to musiało rosnąć, żeby pozbyć się tego bez straty. Brawo
Ogłoszono dywidendę, to tak to się kończy - niektórzy chcą wyrwać jeszcze taniej. Jak są słabe ręce, to oddają, to i spada. Wystarczy, że zwalą trochę kurs, a słabe ręce oddają.
Trzeba poczekać na zatwierdzenie dywidendy i do dnia dywidendy (czyli 16 czerwca).
Zobaczysz, co się tu będzie działo przy zbliżaniu się dnia dywidendy. Coś tu się na pewno ruszy.
Poza tym: tu się czeka na przejęcie jakiejś firmy, co będzie oznaczać skokowy wzrost zysków spółki. O tym chyba nikt nie pamięta i pod to nie gra, ale ja pod to gram. To chyba jedna ze spółek z największą szansą właśnie na przejęcie dobrego biznesu.
Przy rentowności kilkudziesięciu procent za przeróbkę śmieci taka spółka szybko się spłaci z jej zysków, jeśli dobrze nią pokierują i rozkręcą biznes.
I dlatego to jest biznes rozwojowy. A że ktoś próbuje ci wyrwać akcje na chama, to musisz być silny i się nie dać wyleszczyć.
Jak hydraulik chce cię orżnąć na naprawie, to jak reagujesz? Zaczynasz wołać w niebogłosy, klękasz przed nim i płacisz im tyle, ile chcą od ciebie wyrwać? Nie, zaczynasz się kłócić i jesteś oburzony. Na pewno nie godzisz się na to, żeby zapłacić tyle, ile woła, bo nie na tyle się umówiliście. No to teraz zareaguj tak samo i się oburz, że złodziejom nigdy nie oddasz za bezcen akcji, bo im się nie należy.