Brak zaufania do fajansiarskiego zarządu. Wystarczy zainteresować się historią zarzadzania tą spółką. Fundusze mają gdzieś godziwą wycenę. Ta spółka istnieje po to żeby istnieć. Żadne pieniądze w kasie spółki nie zmienią nastawienia do papieru. Każdy wzrost jest tu okazją do wychodzenia z akcji. A teraz wszyscy czekają żeby sady swoimi decyzjami spowodowały hossę na papierze. Spółka musi zarabiać a nie czekać na prezenty od sądów. Dlatego mamy co mamy. Kropka.
Emeryturka mamy nowy zarząd i może będzie lepiej tych dwóch złodziei odsunęli czekam kiedy wyprowadzą ich o 6 rano w kajdankach gdzie prokuratura policja i KNF