To że siedzi tu fundusz to każdy wie- co już dużo tłumaczy, ale niedawno weszli grubsi gracze. Śledze uważnie liste zleceń i wiem co się dzieje!
Jeśli te orliki w Hiszpanii to prawda to od nich też na pewno siedzą w Tamexie.
Dobrze powiedziane. Niezłe połączenie faktów i zwrócenie uwagi, że jeśli orliki to prawda to z Hiszpani musza siedzieć na Tamexie albo bedą się załadowywać przed umowa bo nawet 4zł to będzie tanio.
Trochę mi te fundusze i grubsi gracze zgrzytają...
Kto i ile tego może mieć? Przecież tu w obrocie jest 1,1 miliona akcji. Dla mocnych graczy tort raczej niewielki... bez ruchów właścicielskich.
Pozdrawiam
Misiek