piwko jezdzi i z czarnkowa i chodzieży, czyba ze w jednym miejscu mają magazyn

a żółci sie tam kręcą, czy tylko Cheda?

tego nie wiem, mnie tam nie ma
ale znajomi co autkami duzymi jezdzą mowia ze piwko wyjezdza

No i dobrze, czekam w Żabce i Biedronce jak w Gliwicach będzie - to zmienię preferencje z Namysłowa. Gdyby Żółte były to daj znać. Autokton o tym pisał, ale fajne byłoby potwierdzenie, dużo by wytłumaczyło z tych widłów nam mniejszościowym. Miłego dnia. pzdr.O

Jak Paweł pisze z dwóch zakładów wożą to musieliby coś skrobnąć na espi ??? To co czas coś dobierać ?, taniej chyba nie będzie? , szkoda tylko Sarenki bo tak chciał kupić po 10 gr

czy ja wiem czy musza skrobac. prywatny zakład
napewno nie do biedronki ani do żabki , tylko do hurtu
dla mnie wazne ze cos sie dzieje

Nie tak łatwo dobrać. Trzeba chyba na pkc przed sesją. Wczoraj przy tym kursie 0.34, to miałem wrażenie, że handel był tylko w swoim gronie-no, ale to pewnie tylko durna teoria spiskowa. Szczerze ciekaw jestem czy za tym wszystkim biegają żołci, no ale nie jestem na miejscu-a gdyby tak było, to super-wschodni kapitalizm i mentalność żółtych, ale to marzenia-może się sprawdzą :::::), apropo Sarenki-ciekawe zwierzątko

Dobre informacje napływają. Kiedyś Noteckie znali wszyscy. Było na półkach w całej Polsce. Teraz po za Wielkopolską znaleźć można tylko w marketach. To, że w tych marketach jeszcze są piwa też jest ważne, nie trzeba od nowa dopraszać się o miejsce na półce w takim kauflandzie itd.

Ktoś no po prostu widłowy ustala cenę na podstawie zleceń. Jeśli jest na sprzedaż 1000 akcji po 38 groszy. Są już zlecenia na kupnie po tej cenie na taką ilość to i tak nie kupisz. Też jestem w kropce, bo przespałem ze dwie sesje, gdzie bym ładnie dobrał. Niech to wrzucą na notowania ciągłe. Wymagania chyba już spełniamy.

Ciekawy jestem czy przez najbliższe pół roku zapadną w tej spółce jakieś decyzje.
Gdyby nowi akcjonariusze byli zainteresowani dźwignięciem spółki bez sprzedawania akcji to by ogłosili wezwanie po 10 groni.
Jestem pewien że oni są zainteresowani sprzedażą pokaźnego pakietu akcji.
Pozytywem jest to że są ludzie którzy się na te akcje ( oczywiście w rozsądnej cenie) czają.
Ten fundusz który tu wchodzi to nie jest jakiś mistrz świata. To słabizna która się z nami maluszkami musi podzielić.

Byłam wczoraj w markecie AUCHAN w Gdańsku.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Bardzo duży wybór piwa.
Nie przepadam za specjalnie za tym trunkiem ale kupiłam pszeniczne i muszę powiedzieć że Mi smakowało.
Dodam że akcji nie mam i jest to wpis obiektywny z boku.
Coś się dzieje :-)