Chyba nie bardzo wiesz o czym piszesz .IRL handluje energią wytworzoną w Kaliningradzie i krajach skandynawskich . Litwa zlikwidowała swoje bezpośrednie połączenie z Białorusią już rok temu ( rozruch elektrowni atomowej ) , .do tego czasu kupowała energię bezpośrednio od Białorusinów , później wykorzystywano połączenia przez Łotwę i Estonię z wykorzystaniem rosyjskich sieci przesyłowych . Teraz również inne kraje bałtyckie zaprzestały kupna białoruskiej energii z powodu uruchomienia elektrowni atomowej
IR nie pośredniczyło w sprzedaży prądu z Białorusi do Litwy .Sprzedaż ta była bezpośrednia do jednego z krajów bałtyckich . Ogólnie zamieszanie w tych krajach wiąże się z przejścia i desynchronizacji ze względów bezpieczeństwa z systemu rosyjskiego BRELL i synchronizacji z europejskim ENTSO-E. To jest droga i skomplikowana operacja i ma się zakończyć około 2024 roku i mogą z tego w trakcie przechodzenia wynikać chwilowe niedostatki energii w przypadku problemów z dostawą z Polski lub Skandynawii ,ponieważ bezpośrednie połączenie nie ma jeszcze pełnej mocy przesyłowej .