Czyli inwestowanie w wartość.

To jest idealny przykład patologii polskiego rynku kapitałowego.

Zgadza się ta spółka ma rzeczywistą ogromną wartość, a nie jest wydmuszką. Jest tylko jedno małe ale... Tą wartość ma wyłącznie dla głównego akcjonariusza. W naszym przypadku ta wartość niestety nie ma znaczenia-przynajmniej na razie...

Kurs w ciągu paru miesięcy wzrósł o ponad 20%, obroty nieznacznie wzrosły ale przede wszystkim widać zainteresowanie na forum. Nawet przy kolejnej fali pandemii wartość spółki nie spadnie bo nie ma tu funduszy i zagranicznych inwestorów. Gobarto trzeba traktować jako bezpieczną spółkę (valoe) do dywersyfikacji portfela. Przy dzisiejszych stopach procentowych wolę Gobarto.

Tja.... tym gorzej, że nie ma funduszy i zagranicznych graczy.... przynajmniej rozruszali by ten papier