W Macro Games też były zapowiedzi gier, zagraniczne studia programistów itp itd I co z tego? Działalność polegała na zbieraniu kasy z kolejnych emisji, a cała reszta to ściema i przykrywka. I tu i tam ten sam facet, jako główny udziałowiec, całkowicie kontrolujący spółkę. I tu i tam wspaniałe komunikaty prasowe. W BTC identyczny model - zapowiedzi gier, których nikt nie widział, kolejne emisje akcji .. Możecie sobie zaklinać rzeczywistość inwektywami i kolejnymi komunikatami, ale to wszystko i tak runie znienacka tak Macro Games. Z dnia na dzień praktycznie.