minęły 2 tyg., a nie ma żadnego komunikatu o zmianie udziałów po zabawie mega wolumenem w dn. 8 marca
po milionowych transakcjach na pakietach też wciąż nie ma ani słowa
koniec marca już za kilka dni, a żadnego komunikatu nie ma odnośnie pozostałych zapowiedzi
raport za 4Q - odwołany
już tylko powyższe pokazuje, jak nietransparentność i beznadziejność RI jest porażająca
nie wiem, ile akcji ma drobnica, ale nie wierzę, by miała aż 1/3 wyemitowanego papieru i gdzieś te akcje są już pochowane i przygotowane do... no właśnie! nawet nie mam pomysłu, co tu podejrzewać, a w teorie spiskowe nie chcę wchodzić
a wciąż nie wiadomo, ile rzeczywiście już skupiono poprzez 'podmioty upoważnione"
co siedzi w głowie RK i zarządu? hmm, nie mam pojęcia, ale gdyby miało być lepiej, zapewne byłyby już jakieś akumulacyjne ruchy insiderów, a ja ich nie widzę - przeciwnie, widzę od dawna desperackie podtrzymywanie kursu i nieustanne upychanie czyichś akcji w rynek oraz czasem aż żenująco infantylne zabawy z podawaniem kroplówki
a podtrzymywanie kursu jest przecież w interesie tylko tych, którzy chcą jak najdrożej sprzedać i wciąż mają ich sporo
zadziwia mnie też ta arcygwałtowna szybkość w decyzji fundów o ucieczce z tej inwestycji - rzadko sie zdarza, by tak wielu instytucjonalnych tak nagle uciekło z waloru
to wszystko dobrze nie wróży i nie wiem, czy szykują się na delisting, czy na coś innego, a do tego niemiłe doświadczenia z delistingu hutmena czy impexa nie są dla akcjonariuszy pocieszająca przesłanką
i nie wiem, na jakie info ty czekasz, że kurs wystrzeli - ja czekam raczej na wyjaśnienie, co będzie z wynikami w kontekście kowenantów i jakie w ogóle będą wyniki r/r za 2020 (skoro musieli klękać po prośbie przed bankami w sprawie tychże kowenantów)
chciałbym znaleźć jakiś pozytyw i od dawna szukam jakiejś mocnej fundamentalnie przesłanki, a widzę wciąż same przesłanki negatywne (chyba że ew. zostanie cokolwiek pozytywnie rozwiązane odnośnie tych ryzyk względem fiskusa, do których zarząd sie przyznał, w o jednak wątpię, skoro sami o tych ryzykach już zawczasu uprzedzają, a w ostatnim komunikacie jasno dali znać, że na wzrosty inwestorzy liczyć raczej nie powinni)
no i jeszcze ta zaskakująca niedawna wymiana wiceprezesów ds. finansowych: https://stooq.pl/n/?f=13936
dziś znowu zaczyna się podbitkowe zwabianie na open?... jakiś leszcz nie rozumie, ze takimi zagrywkami strzela sobie i innym w stopę, bo pokazuje, że rynek nie interesuje się walorem, skoro kilkoma akcjami można manipulować kursem
w arkuszu na razie cieniutko na kupnie, ale zapewne za chwilę kolesie w czerwonych szelkach powrzucają jakieś wolumeniki, żeby nie wyglądało tak mizernie...
niżej 3,135 może dziś nie spadnie, ale nie jest to pewne, bo to piątek i niektórzy mogą chcieć zostać na weekend ze spadającym walorem, a do tego przed świętami, gdy gotówka bywa potrzebna bardziej niż w inne dni
skoro nie ma chętnych na walor i nie rośnie po taniości = wciąż dla rynku jest za drogo i nieatrakcyjnie, by kupować
a to oznacza, iż może być taniej, a nawet dużo taniej, gdy umoczeni zaczną wywalać i przenosić się na atrakcyjniejsze i przede wszystkim bardziej płynne walory, zwłaszcza gdy wyniki za 2020 rozczarują
* tradycyjna podbitka na open i close * wolumen zaledwie 39 K przy aż 68 transakcjach... * wykres pokazuje jak RGR wciąż się realizuje niemal książkowo
prawdopodobnie podawacz kroplówki miał dziś niewiele pracy, bo chyba przez większość sesji tylko on z nudów przekładał sobie akcje z kieszeni do kieszeni