Dla mnie dobra. Mam jej akcje od 3 lat , a ostatnio dokupiłem. Wychodze bowiem z założenia unikania niepewnych czy tez ryzykownych inwestycji. Tu ryzyko wg mnie znikome. Dobry bilans , od lat corocznie wypłacana dywidenda. Sam już trzykrotnie zainkasowałem po. ok. 5% od zainwestowanego kapitału. I w tym roku również najprawdopodobniej tak będzie. Jeśli tak to jestem już sporo do przodu w porównaniu do jakichkolwiek lokat bankowych i nie muszę stresować się kursem akcji. Jak spadnie poczekam następny rok (najprawdopodobniej na kolejne 5%) .Jeśli kurs wzrośnie zastanowię się nad sprzedażą. Taka moja filozofia i spokojna głowa.
Uważam, że dobrą masz filozofię, spokojnie i bezpiecznie, dołożyłem do swoich spółek Delko z takim samym zamysłem, ale nie wiadomo jak u nich będzie z dywidendą - zobaczymy. Wracając do Relpolu, jeżeli to nie RB to jakaś silna ręka i można liczyć, że jeszcze podjedzie w górę, ale RB ze swoimi akcjami wisi jak lawina nad głową, dlatego nie wiadomo jak się ustawiać.
tutaj nawet naganiaczy nie ma bo pod co tu można naganiać, chyba jedynie pod kolejne straty, te akcje jedynie kupuja ci co są w zarządzie i radzie nadzorczej i chyba wiadomo dlaczego, jakoś nie słyszałem ostatnio aby się tą spółką zainteresował jakiś potencjalny większy inwestor.