Mam te akcje tylko w obserwowanych i zastanawiam sie dlaczego tak wariujecie na punkcie ich zakupu na podstawie złożenia jakiegoś wniosku... a gdyby jakś firma złoyła wniosek o kupno Alaski wraz złożami to mielibyśmy wzrosty tam o milion procent ? Myślicie trochę ?
Kolego zawsze kupuiesz przyszłość . Jak jest teraźniejszość to kurs już wysoko. Jak firma ma zla przeszłość nie ma problemu. Patrząc tylko na firmę i nic nie robiac w temacie zostaje sie na peronie.