Zestawienie cen i dla oleju nasion i słomy. Marże można sobie samodzielnie obliczyć dla dowolnego okresu jak sie umie. Źródło danych: https://www.apk-inform.com/en/prices link https://imgur.com/agUlbeD
Popytu na olej po takich cenach praktycznie nie ma. Odbiorcy przerzucają się na inne gatunki. Dorzućcie wykres cen nasion z informacją że pomimo rekordowych kwotowań, sprzedający i tak czekają ze zbytem na jeszcze wyższe ceny. Jest bardzo duży problem z dostępem surowca na Ukrainie. Tłocznie będą w tym roku pracować na minimalnych marżach
Trakt. Krytyka metryczna jest wskazania, nikomu nie chodzi o tworzenia z forum konta wzajemnej adoracji. Mówienie jednak o tym ze przy takich cenach nikt nie kupuję jest jednak przykładem myślenia życzeniowego, gdyby nikt nie kupował to ceny by spadały. Możliwe że wolumeny obecnie są niższe, ale dalej popyt przeważa nad podażą.
Jeśli chodzi o marże, to moim zdaniem logika wskazuje, że w pewnym zakresie będą one spadać. Mniejsza ilość surowca to większa konkurencja przetwórców.. Jest to jednak jedynie efekt mniejszych zbiorów i nie wiem jak na marże wpływa kwestia wzrostu ceny olej, czy ma negatywny czy pozytywny wpływ na marzę. Bardziej stawiałbym na pozytywny, ale nie to tylko moje przeczucia i nic więcej. Na pewno jednak wzrost cen oleju wpływanie na większe zainteresowanie rolników obsadzaniem pól słonecznikiem, co spowoduje odwrotny efekt w przyszłym sezonie (nadmiar surowca), na co zresztą wskazuje Kernel w swoim raporcie.
Tak wiec jeśli ceny się utrzymają, to w przyszłym roku może być rekordowy zysk na zbiorach oraz na tłoczeniu.
Jeżeli zwiększą zasiew, jeżeli ceny się utrzymają to jest właśnie myślenie życzeniowe. I dotyczy ono roku 2022. W tym roku według aktualnych prognoz będzie słabo
Kernel rzeczywiście sugerował w raporcie, że jest presja na obniżanie marży. Marża zależy głównie od popytu i podaży na moce tłoczące. Dane wskazane przez AXN również mogą być składową tych marż.
Generalnie im mniej ziarna do przetworzenia i im więcej mocy tłoczących konkurujących o ziarno tym marża jest gorsza. Jest to bardzo logiczne. Trzeba pamiętać, że AGL ma dość duże możliwości przestawienia produkcji np. na tłoczenie rzepaku. Jest więc pod tym względem dość elastyczna.
Trzeba przyglądać się zapowiedziom plonów w 2021. Ceny surowców aktualnie trzymają się dobrze. W związku z wysoką ceną oleistych jest duża szansa, że podaż surowca znacząco wzrośnie. Na farmerze wręcz naganiają na siew rzepaku.
Trochę znam branżę i wytłumaczę w skrócie. Cena 1000 marża 10%=100-50(koszty-prąd,transport, praca itd). Marża=50.Cena 2000 marża 8%=160-50(koszty-prąd,transport, praca itd). Marża=110.Nawet przy spadku przerobu o 10% proszę wyliczyć kiedy firma zarobi więcej.Tak w dużym uproszczeniu.
Marża jest cz grubsza funkcja dwóch zmiennych. F(z, o) gdzie z - cena ziarna, a o cena oleju. Cenę oleju i ziarna dla rynku znamy ale nie znamy jej dla Agroligi. W zależności od czasu zakupu jednego i sprzedaży drugiego oraz zdolności handlowych zarządu, różnica na marży może być on plus jak i on minus do średniej. Z wykresu wyżej wynika że prawdopodobnie będzie bardzo dobrze. Ale jak będzie zobaczymy z opóźnieniem w wynikach.
Kernel w najbliższych kwartałach prognozuje marże na poziomie 25-35 USD/t. A można raczej założyć że mają lepsze ceny zakupu ziarna niż Agroliga. A na forum jak zawsze - nie znają ceny zakupu, ceny sprzedaży produktu a wiedzą że marża będzie wysoka :)
@Trakt, faktycznie tak prognozuje Kernel, ale dotyczy to przyszłych kwartałów, a IVQ mieli dobrą marżę. Nie ma żadnych danych jakie potwierdzałyby że Kernel ma niby lepsze ceny niż Agroliga - z czego to wnioskujesz? W obwodzie w jakim działa Agrolga to Kernel posiłkuje się cudzą olejarnią o czym piszą w raportach, co po pierwsze ma wpływ ma ich marżę (opłata dla trzeciej strony) a po drugie dowodzi że lokalizacja zakładu ma znaczenie, gdyż w innym przypadku zwoziłby ziarno do innych zakładów. Za tydzień się przekonamy.
Wynik za 4q jest mniej więcej znany ok 170 mln - przychód. To będzie rekord. Kolejne kwartały będą już dużo gorsze, zarówno jednorazowo jak i r/r. Dlatego uważam że w dniu wyników będzie wyskok do góry, wysyp akcji i brzydka podażowa świeca. Później średnioterminowo zejście do 40 pln. Ten rok będzie dla Agroligi dużo słabszy. Prognozy zbiorów słonecznika są na poziomie zeszłego roku. Dla przetwórców to bardzo zła wiadomość
@Trakt, Wyniki nie są znane. To że w jakimś luźnym poście, tłumaczonym następnie przez inną osobę, napisali, że niby podwoili przychody to dla mnie niewiele znaczy. Mogło im chodzić o wiele rzeczy,(podwoili kwartał do kwartału lub tylko ze sprzedaży oleju itp, lub względem roku 2019). Z dywidendą też pisali że wypłacą i nie wypłacili. Tak więc nie sądzę że większość osób jest tak samo pewna jak ty, co do wyników. Zresztą ważna jest rentowność a nie sam obrót. Jeśli wyniki będą rzeczywiście tak dobre jak się spodziewasz to pewnie popyt na akcje wzrośnie. Nie wierz w te dyrdymały o rzekomym dyskontowaniu przyszłych wyników przez giełdę. Przeczą temu fakty. Gdy CDR wypuścił wiedźmina II i wiadomo było że to hit, akcje cały czas chodziły po 3 zł. albo zobacz ostatni przykład z Mercator, który do końca czerwca 2020 chodził po mniej niż 50 zł aby następnie wzrosnąć o dodatkowe 1000% -przecież w czerwcu już każdy zdawał sobie sprawę z epidemii i szykowaliśmy się wręcz na drugą falę a na allegro ceny rękawiczek biły cały czas rekordy . Po prostu fundusze/duzi gracze nie lubią kupować kota worku i mają taką politykę, że musza mieć wyniki, a nie jedynie ich obietnicę (oni nie śledzą postów na stronie małej AGL) - inwestują cudze środki więc zarządzający chce mieć podkładkę pod swoją decyzja chociażby miał mniej zarobić niż aby stracił i potem tłumaczył się że wierzył w post na stronie AGL. Jeśli wyniki faktycznie będą dobre, to w mojej ocenie kurs wskoczy na nowe poziomy, ale też nie w ciągu jednego dnia po ich ogłoszeniu.
Rosja rozważa możliwość wprowadzenia cła eksportowego na olej słonecznikowy - Wiadomości Reuters
W zeszłym tygodniu rosyjski rząd zaczął dyskutować o mechanizmie amortyzacji oleju słonecznikowego, podobnego do zboża.
"Spodziewamy się, że wzrost na rynku oleju słonecznikowego będzie kontynuowany w ciągu najbliższych kilku tygodni. Rafinerie znowu aktywnie kupują, ceny eksportowe są na nowych najwyższych poziomach, a krajowe zapasy niskie", mówi przegląd SovEkon.
MOSKWA, 18 marca (Reuters) - Rosja od 1 lipca 2021 r. Może podwyższyć cła eksportowe na słonecznik, rzepak i soję do 50% %, ale nie mniej niż 320 euro za tonę, podał Interfax, powołując się na źródło na rynku oleju i tłuszczu.
Cło na len oleisty może zostać ustalone w tej samej wysokości.
Kwestia ta jest poruszana na posiedzeniu grupy roboczej ds. Regulacji celnych i taryfowych oraz środków zaradczych w handlu zagranicznym podkomitetu ds. Regulacji celnych i taryfowych i pozataryfowych, środków ochronnych w handlu zagranicznym Federacji Rosyjskiej, które odbędzie się dzisiaj.
Michaił Malcew, szef Unii Tłuszczu i Ropy, odmówił komentarza na temat Reutera.
Obecnie cło eksportowe na słonecznik, rzepak i soję wynosi 30%, ale nie mniej niż 165 euro za tonę. Jest ważny do 30 czerwca bieżącego roku.
w najbliższych tygodniach może być różnie, cena oleju z ostatnich tygodni być może już zapewnia godne marże ale mogą być też chwilowo słabsze trudno wróżyć przed raportem. Ja tam spie spokojnie bo albo za tydzień będziemy poziom wyżej albo w najgorszym wypadku wszystko sie przesunie i poczekam na nowe zbiory słonecznika, zasiewy zapewne po tym rajdzie cen będą rekordowe, ceny oleju pewnie wtedy nieco spadną ale widełki na marże na pewnoo będą wygodniejsze dla tłoczni. Nie mówiąc o elektrowni której wyniku jestem bardzo ciekawy jak i reakcji na info o przejściu na główny parkiet które może przyjść w każdej chwili - jestem pewien że tej spółce to bardzo pomoże bo wszyscy narzekają na skąpe raporty przez niskie wymogi na NC