Nikt o grę, jakość, grafikę i muzykę się nie martwi z akcjonariuszy - próbką był Metamorphosis... Problemem może być cisza, brak promocji, zero komunikacji Zarządu właścicielskiego z giełdą, PR którego nie ma. Wszyscy wiedzą, że Jacki wyznają zasadę "zarządzanie przez miłość", ale giełda jest bezduszna i jak szybko się nie obudzą, to akcjonariat ich obudzi jak akcje zjadą poniżej 1 PLN... a wtedy zaczną się problemy, kontrole w spółce jak zostały "przejedzone" środki unijne, na jakich umowach są zatrudnieni ludzie, podatki... Nie życzę im tego, ale może potrzeba im zimnego prysznica, a nie znajomych królika, którzy zawsze pomogą - notabene mocna siatka połączeń towarzyskich.