Witam wszystkich. Przymierzam się do rozpoczęcia przygody z inwestowaniem. Na początku będą to niewielkie kwoty inwestowane głównie w ETFy notowane na giełdach w USA. Po przeczytaniu kilku artykułów na temat wyboru brokera z dostępem do tych funduszy mam dwóch faworytów tj. Exante i DifBroker. Prowizja od transakcji w Exante wynosi 0,02 USD za akcję, natomiast u DifBroker również 0,02 USD za akcję, lecz nie mniej niż 15 USD. Z racji tego, że jak już wyżej napisałem zamierzam zacząć od niewielkich kwot, prowizja w przypadku wyboru DifBrokera miałaby duży udział w transakcji. Z tego powodu wolałbym wybrać Exante, lecz istotny jest również stosunkowo wysoki minimalny depozyt, który u Exante wynosi 10 tys. EUR vs 2 tys. EUR u DifBrokera. Czy bezpiecznym rozwiązaniem będzie wpłacenie środków do Exante i zakupienie aktywów za te moje „niewielkie kwoty”, a pozostałą część depozytu trzymać u brokera w gotówce? Co może mnie zaskoczyć po wyborze takiego scenariusza? A może możliwe będzie wypłacenie po pewnym czasie np. połowy depozytu? Proszę o jakieś podpowiedzi w tym temacie.
