Jedyną szansą aby fabryka przetrwała jest pozbycie się długu i wymiany obligacji na akcje.
Jak spółka zbankrutuje to nikt nie odzyska kasy ani obligatariusze ani posiadacze akcji. Taka jest prawda
do Tatusia > czytaj ustawę o Obligacjach art. 13 za zobowiązania wynikające z obligacji emitent odpowiada całym swoim majątkiem, a jest tego troczę bo za nasze pieniądze prezes zakupił dwie spółki