Udało mu sie tam zarobić kupe kasy i to w 5 tygodni od wejscia do wyjscia. Miał tam tylko 16 milionów akcji jak na eksperyment przystało, wiec bardzo ostroznie. To są łatwe pieniadze niedoswiadczonych "marcowych" graczy bo przecierz tylko takim moze sypać swoją makulature. Skoro tam sie udało to postanowił otworzyć HURTOWNIE Z MAKULATURĄ. Po kolei jedziemy : easycall, vabun, advertigo, alda, mode (dopiszcie jak o czyms zapomniałem)

Czary mary January

Zwykły złodziej , kupuje akcje pod stołem , podbija ich kurs i ubiera leszczy. Ale na to mu pozwalają właściciele tych zacnych walorów które latami kiszą się na grajdole. Teraz jak ktoś słyszy JH wchodzi to należy natychmiast uciekać. Na drobnych się dorobił i teraz drobni go ugotują.

Tu masz rację.
Od lata trwała zbiórka akcji. Teraz wysypali. Wszyscy naganiacze „pod Januarego" już poznikali. Zostali tylko ubrani w wydmuchę i nie wiedzą co robić.
Pozbyć się problemu czy wisieć latami na haku.

Czary mary.

Co niby pozytywnego miałoby sie stać po tych latach?
Po postu pieniądze stracone.

Najgorsze jest to że na te machlojki ktoś przyzwala. Z Patrowiczem był spokój parę lat to następny się znalazł. Myślę że trzeba cisnąć po wszystkich forach tych spółek i ostrzegać ostrzegać i jeszcze raz ostrzegac. Nas ubrał to nie znaczy że musi ubrać nastepnych

Albo wy jesteście spółdzielnia, ja zostaje nawet i na rok

Ja na tym dziadostwie tyle straciłem że już nigdy na noc nie zostanę z akcjami. A daj ci boże żebyś zarobił na nich milion.

Spółdzielnia się zleciała. Buhaha.

Wymieniłeś kilka spółek i co tam takiego się stało. Na easycall i advertigo to widzimy. A tam co jest nie tak.?