W wywiadzie dla PB z dzisiaj, prezes Żabki powiedział, że 2020 rok zakończył się rekordowym wzrostem przesyłek. A pamiętajmy, że Pointpack od tego roku dodał inne sieci do swoich punktów jak InMedio czy Relay z grupy Eurocash, zaczyna współpracę ze Stokrotką, nie wspominając o współpracy ze Stavą przy dostawach jedzenia.
Tymczasem rynek wycenia tę spółkę przy śmiesznie niskim wskaźniku cena do zysk za ostatnie 12 miesiące (nie uwzględniające jeszcze rekordowego 4Q) 14,0x, podczas gdy sektor bankowy na 15,5x (WIG-Banki). Sami ocencie, czy branża bankowa ma wyższe perspektywy wzrostu niż E-commerce.
Czy mnie to martwi? Ani trochę, dzięki temu będę mógł kupić dużo więcej akcji za tę samą kwotę i cieszyć się dużo wyższym zyskiem. Czego wam i sobie życzę na ten nowy rok i każdy kolejny :)
Niewątpliwie trafne spostrzeżenia. Co w takim razie jest przyczyną wyprzedaży akcji? Rynek zupełnie nie reaguje na liczne pozytywne infa. Wyniki IV kw. nie spowodują spodziewanej przez niektórych reakcji bo już są przezeń skonsumowane, a w perspektywie słabszy I kw b.r.
w branży kurierskiej 1 kw wcale nie jest słabszy jakiś, to długie miesiące poza lutym, ale tam walentynki nadrabiają, było to tez widać w poprzednich wynikach PNT w 2020 1 kw.
jeszcze się okaże, że w tym roku będą tu wzrosty jak na Mercatorze, kiedy zaczną obsługiwać całe DPD Polska+ umowa z jeszcze jednym operatorem pocztowym. Inwestycja na 12miesięcy, a później się zobaczy.
Masz rację, również jestem szczęśliwym posiadaczem akcji i liczę na rozwój spółki. Co do perspektyw to poczytaj o BioMaxima, spółka biotechnologiczna, gałąź gospodarki w 3 dekadzie przewidują ekonomiści najszybciej rozwijającej się