co ten kuchno bredzi, jaka emigracja po upadku systemu z lat 80.? do roboty jeździli na czarno - niemcy, francja, holandia najczęściej, a nie emigracja. jedynie w przypadku usa można mówić o jakiejś emigracji, bo jak ktoś pojechał robić, to siedział do oporu
Chyba ktoś w końcu zauważył, ze bez działań zwracających uwagę na spółkę, będą wiecznie wyceniani z c/wk 0,3. Od szczytu z 2017 roku wartość księgowa ciagle rośnie a kurs spadł o ponad 50%. Wystarczyłoby pare wywiadów, pare dobrych informacji typu - najgorsze w branży za nami, zyski wrócą do poziomów sprzed pandemii i byśmy zaczęli w końcu rosnąć. Wielka hossa się zaczęła i powinna wywindować kurs w okolice nie 10 a 20 zł. Tylko trzeba chcieć komunikowac się z rynkiem a nie liczyć na paru takich fundamentalistów jak ja. Choc ja już tez przestałem śledzić notowania. Trzymam pakiety na różnych rachunkach liczac, ze kiedyś rynek zauwazy spółkę znów. Ale po co patrzeć codziennie na notowania skoro obrotu nie ma, tylko ciegle monotonny spadek. Oby się to zaczęło zmieniać.