Nie. Nie koniec dywagacji. Podczas sesji mogli to sobie sprzedać żeby mieć pod progami. W takim przypadku na koniec dnia finalnie nie mieli 5%. Liczy się to co ma się na rachunku na koniec dnia. Czasu na info jeszcze parę dni.
To prawda. Nawet jak kupisz całe 600 tys w jednej transakcji i sprzedasz tyle, żeby na koniec mieć 199.999 to nie musisz informować. I dlatego właśnie wczoraj był taki obrót. Założę, się że nie będzie informacji o przekroczeniu przez nikogo. Zatem FF wzrósł drastycznie.
Tym bardziej że podczas sesji była co najmniej jedna transakcja na około 50k z limitem aktywacji. Dla mnie to przesłanka na równanie do progów. No i obroty. Dietczenia zszedł z 500k a obroty 970k. Tak czy inaczej musi być jakiś up żeby to wypchnąć. Poczekamy parę dni. Może się mylimy.
Nawet z dokładnie 600k zszedł, dla mnie pewne jest, że to nie koniec pieśni i może jeszcze w tym tygodniu dowiemy się co jest grane. Na CWA były podobne cyrki w tym roku, Dawid Borowiak miał tam ponad 20% akcji, wywalił wszystko w rynek po 30-40 groszy, zaraz potem kurs poszedł na złotówkę z hakiem. W sierpniu prezes Januszewski wywalił, część w rynek a część na umowę po około 65 groszy, nie minął miesiąc i można było powyżej dwóch złotych papier opchnąć. Cierpliwi ładnie zarobili, sam wyszedłem powyżej 1,80 zł i zostawiłem sobie tylko akcje z PP. Ja tu mogę do stycznia czekać na konkrety, choć nie zdziwię się jak nas znienacka czymś zaskoczą.
Been there, done that:) Nawet jeśli macie rację i dzieją się tu "cuda inżynierii finansowej", to nie po to żeby zarobić po podziale na parę osób kilka tysięcy na łebka. Nie na tym poziomie będą oddawać, bo już nie ma za bardzo komu, zadbają o popyt w swoim czasie.
Leszczyk. KD sprzedał 600k a wolumen wczoraj ponad 1.1mln. I to na wzrostach. Zaden leszcz w gore nie pociągnął kursu niemal 40% . Niemal pewne ze ktoś grubszy to skupił.