Popyt jest caly czas, tylko przegrywa z podaza, a raczej sztuczna podaza. Tutaj jest przesypywanie akcji z kieszeni do kieszeni, kreujac sztuczna podaz i skupujac od co bardziej nerwowych akcje za bezcen. Jak to sie robi? Wystawiasz kilka drobniejszych zlecen po stronie kupna, ktore daja sume na przyklad 50 tysiecy akcji. w miedzyczasie sprzedajesz akcje samemu sobie, albo i tym przed Toba i liczysz, ze i inni sie przylacza. Co to ma na celu? jest kilka powodow: 1. zabieg ksiegowy, robisz strate z inwestycji, aby nie placic podatku Belki. Akcje posiadasz jednak dalej, a skupujac je od nerwowych po nizszych cenach. Masz ich jeszcze wiecej. A jak sie robi najlepszy interes? Skupujac w dolku od nerwowych ze strata.