No właśnie, taki tu akcjonariat, porównuje spółki po cenie, niestety zasmucę cię, to nie warzywniak, wyniki ze zmiany stanu zapasów i różnic kursowych, ale to to z pewnością cię przerasta, już nawet starzy wyjadacze co na longterma to brali pouciekali, kolejne kwartały coraz bardziej otworzą ci oczy, pół roku temu też każdy próbował mnie zaszczekac jak przewidziałem to co dzieje się tu teraz, na szczęście jest wiele lepszych spółek, zmykam, pogadamy za pół roku
Panie założycielu tegoż wątku. Wymień mi proszę dwie spółki z tych wielu mających szansę na spory wzrosty x kilka, a nie będących spompowanymi jeszcze. Inwestycja nie polega na tym aby kupić dobrą spółkę tylko aby kupić dobrą spółkę w odpowiednim momencie.
Kontrowersyjna teza z tym, że nic się nie udaje. Większość gier wydanych przez spółkę zarobiła, a niektóre wielokrotnie więcej niż koszta. Nie jest sztuką zrobić dobrą grę, która da nam przychód rzędu 10 mln jeśli wydamy na ów grę 20 mln. Sztuką jest zrobić taką która da przychód 3 mln, a wydamy na nią 500 tys.