Jako były pracownik, niezmiernie szkoda mi osób z EB które wierząc kupowały akcje, posiadały akcje jeszcze z przydziałów prywatyzacyjnych. Koledzy szkoda mi was -
Dnia 2020-10-14 o godz. 11:21 ~misiu napisał(a): > Jako były pracownik, niezmiernie szkoda mi osób z EB które wierząc kupowały akcje, posiadały akcje jeszcze z przydziałów prywatyzacyjnych. > Koledzy szkoda mi was -
Tu jest jeszcze pełno osób które nakupowało akcji za kasę którą dostali w sierpniu w ramach odprawy, bo liczyli, a jakże, że "upadliści nie bedzie" i się odkują na tym papierze. To jest dopiero ironia... nie dość że dostać z elb wypowiedzenie i stracić pracę to na dodatek stracić odprawę na akcjach tej samej firmy...
Dnia 2020-10-14 o godz. 12:27 ~AliBaba napisał(a): > Dnia 2020-10-14 o godz. 11:21 ~misiu napisał(a): > > Jako były pracownik, niezmiernie szkoda mi osób z EB które wierząc kupowały akcje, posiadały akcje jeszcze z przydziałów prywatyzacyjnych. > > Koledzy szkoda mi was - > > Tu jest jeszcze pełno osób które nakupowało akcji za kasę którą dostali w sierpniu w ramach odprawy, bo liczyli, a jakże, że "upadliści nie bedzie" i się odkują na tym papierze. To jest dopiero ironia... nie dość że dostać z elb wypowiedzenie i stracić pracę to na dodatek stracić odprawę na akcjach tej samej firmy... >
Tak to właśnie jest gdy wkłada się wszystkie jajka do jednego koszyka. Nazywa się to brakiem dywersyfikacji. Biadolenie to kupieckie pozdrowienie. Na odprawy póki co wyłożył Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych do wysokości przeciętnego wynagrodzenia z każdego tytułu i ewentualnie maksymalnie do tej wysokości ograniczyły się te "straty". Na resztę czekamy, my albo nasi spadkobiercy. Ciekawe czy beneficjenci jak już otrzymają wyrównanie też je ulokują w tym papierze???